policja

i

Autor: pixabay.pl

Gdańsk: Pijana matka i jej siostra opiekowały się pięciomiesięczną dziewczynką

2020-06-03 14:15

We wtorek (2.06) po południu policjanci interweniowali wobec kobiety, która mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie opiekowała się swoją pięciomiesięczną córką. Jak ustalili mundurowi, młoda matka piła wspólnie ze swoją siostrą, u której alkomat wykazał ponad 2,5 promila. Na szczęście dziecku, do którego policjanci wezwali lekarza, nic nie dolegało. Matce dziewczynki grożą zarzuty narażenia na utratę życia i zdrowia swojego dziecka. Policjanci sporządzą również w tej sprawie wniosek do sądu rodzinnego o wgląd w sytuację rodziny.

We wtorek (2.06) po południu policjanci zostali zaalarmowani przez dyspozytora numeru alarmowego o tym, że w jednym z mieszkań w rejonie dzielnicy Lipce pod opieką nietrzeźwej matki znajduje się kilkumiesięczne dziecko. Pijana kobieta sama zadzwoniła na numer alarmowy i bełkotliwie próbowała wytłumaczyć dyspozytorowi, że dziecko ma gorączkę i cały czas płacze, a ona nie wie, co ma zrobić.
Funkcjonariusze, którzy udali się na interwencję, zastali w mieszkaniu pijaną kobietę- matkę dziecka, a także jej siostrę oraz wystraszone niemowlę. Policjanci wezwali na miejsce pogotowie, aby sprawdzić, czy dziecku nic nie dolega.

Po zbadaniu matki dziewczynki alkomatem okazało się, że kobieta miała prawie trzy promile alkoholu w organizmie, a jej siostra ponad 2,5 promila.
Funkcjonariusze zaopiekowali się dziewczynką do czasu przekazania jej pod opiekę ojca, który przyjechał na miejsce interwencji.

Zebrane w tej sprawie materiały policjanci przekażą do sądu rodzinnego i nieletnich oraz skierują do sądu wniosek o wgląd w sytuację rodziny. Jeżeli prowadzone postępowanie wykaże, że kobieta naraziła swoją córkę na utratę życia i zdrowia, wówczas odpowie za przestępstwo za które grozi 5 lat więzienia.
Natomiast ciotka dziewczynki w wyniku interwencji policjantów została doprowadzona do pomieszczenia dla osób nietrzeźwych, ponieważ znajdowała się w stanie zagrażającym swojemu zdrowiu.