policja radiowóz

i

Autor: KMP Nowy Sącz zdjęcie ilustracyjne

Gdańsk: Cofając uderzyła w radiowóz. Miała blisko dwa promile!

2021-09-08 13:42

Policjanci zatrzymali 36-letnia mieszkankę Gdańska, która wyjeżdżając z parkingu, uderzyła w zaparkowany radiowóz. Kobieta była pijana i miała prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ile je grozi za taki wybryk pod wpływem?

Wczoraj tuż po godz. 14.00 w środę (8 września)  w dzielnicy Chełm kobieta, która wyjeżdżała z miejsca postojowego, spowodowała kolizję drogową. Kobieta, jak relacjonują policjanci,  nie zachowała bezpiecznego odstępu między zaparkowanymi samochodami i uderzyła w zaparkowanego opla astrę. Pech chciał, że był to nieoznakowany radiowóz. 

"Gdy kobieta wysiadła z samochodu, aby ocenić szkodę, zauważyła, że do uszkodzonej astry podchodzi kierowca. Sprawczyni zaproponowała kierowcy uszkodzonego opla spisanie oświadczenia, w którym przyznaje się do winy"

- dodają policjanci. 

Ku zdziwieniu 36-latki sprawa przybrała inny obrót, ponieważ użytkownikami opla astry okazali się wywiadowcy z gdańskiej komendy miejskiej, a uszkodzony opel, to nieoznakowany radiowóz.

Na miejsce został skierowany patrol ruchu drogowego i funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierującej sharanem. Podczas badania alkomatem okazał się, że kobieta ma prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci doprowadzili 36-latkę do komisariatu, a następnie po wykonaniu czynności została zwolniona. Kobieta usłyszy wkrótce zarzut kierowania samochodem po pijanemu.

Za kierowanie samochodem po alkoholu grozi kara 2 lat więzienia, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Wariacki, nocny rajd w Grudziądzu. Kierująca BMW była pijana jak smok