To były ułamki sekund. Mały piesek, podczas spaceru ze swoim właścicielem, wpadł do wąskiego, ale dość głębokiego leju, który powstał prawdopodobnie po nielegalnym wydobyciu bursztynu. Właściciel nie był w stanie samodzielnie wydostać zwierzęcia. Z pomocą ruszyły służby mundurowe.
Mały szczeniak wpadł do głębokiego i wąskiego leja. Uratowali go strażacy