Sztuczna inteligencja zastąpi pracowników w sieci restauracji. To koniec klasycznej obsługi?

Sztuczna inteligencja przyjmie zamówienie

Amerykańska sieć fast food Wnedy's podjęła współpracę z Google w sferze wykorzystania sztucznej inteligencji przy obsłudze klientów. Na pierwszy, testowy ogień pójdzie restauracja w stanie Ohio. Czatbot ma zostać wytrenowany pod kątem zamówień i naturalnej interakcji z klientami.

Firma poinformowała, że ich Czatbot ma być rozmowny i sympatyczny. Celem jest, aby zamawiający nie byli w stanie odróżnić sztucznej inteligencji od żywego pracownika. W ten sposób ludzie będą jedynie potrzebni do nadzorowania pracy bota. Umiejętności językowe bota sztucznej inteligencji mają m.in. rozpoznawać specyficzne komunikaty klientów, którzy czasami używają skrótów i slangu. Bot ma zostać przystosowany do radzenia sobie z wieloma zmiennymi czynnikami.

Pierwsze testy wypadły bardzo dobrze. Czatbot radzi sobie tak dobrze, jak najlepsi pracownicy sieci Wendy's. Sztuczna inteligencja ma także działać na zasadzie upselling, czyli proponowania powiększonych zestawów i dodatków.