Palenie odpadami

i

Autor: Pixabay Palenie odpadami to poważne zagrożenie

Przez palenie odpadami możesz stracić zdrowie. Ekspert wyjaśnia

2022-10-12 10:22

Sezon grzewczy w tym roku będzie dla wielu droższy niż zwykle. Ceny energii i paliw poszybowały w górę, przez co wielu szuka oszczędności. Czasami prowadzi to do bardzo nieodpowiedzialnych zachowań np. palenia śmieciami w piecu. Brak świadomości pewnych zagrożeń może skończyć się tragedią.

W tym roku węgiel kosztuje już od 3 500 do nawet 4 500 zł za 1 tonę! To horrendalne ceny, przy których nieszczególnie pomoże rządowy dodatek węglowy (jednorazowe 3000 zł). Majętniejsze osoby jakoś sobie poradzą, wydadzą więcej pieniędzy i ogrzeją swoje gospodarstwa domowe. Co jednak mają zrobić osoby, którym ledwo wystarczy na przetrwanie miesiąca? Trudnych, życiowych sytuacji jest wiele, a żyć mimo wszystko trzeba. Takie położenie zmusza często do nieodpowiedzialnych posunięć np. wspomnianego palenia odpadami. W tym kontekście występują także zwykli „cwaniacy”, których nic poza własnym dobrem nie interesuje. Palenie śmieciami to zmora dla sąsiadów, przechodniów oraz środowiska, które przecież pozostawimy naszym następcą. Co na ten temat mówi specjalista?

Emisje pochodzące ze spalania odpadów (śmieci) w piecach domowych stanowią duże zagrożenie dla zdrowia ludzi ze względu na wprowadzanie do powietrza związków chemicznych, które mogą wywoływać niekorzystne efekty zdrowotne. Konsekwencją palenia śmieci jest m.in. przedostawanie się do powietrza pyłu zawierającego takie substancje jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (np. benzopiren), dioksyny czy furany. Każda z tych substancji jest niebezpieczna dla zdrowia. Powietrze zanieczyszczone tymi substancjami u osób przewlekle chorych, małych dzieci czy osób starszych może prowadzić do pojawienia się alergii oraz astmy, czy wywołać niewydolność oddechową – poinformował Piotr Kosiec z Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Mówi się jednak, że coraz mniej gospodarstw domowych pali w piecach odpadami. Prawdopodobnie polepszyła się sytuacja materialna zainteresowanych lub wzrosła świadomość pewnych zagrożeń. Sytuację monitoruje od lat Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska. Analitycy nie zauważyli, aby wzrósł poziom zanieczyszczenia powietrza z powodu palonych w domach odpadów.

Warto dodać, iż palenie śmieciami jest zabronione. Kontrole w tym zakresie prowadzą samorządy za pośrednictwem Straży Miejskiej lub Policji. „Truciciele” mogą zapłacić mandat w wysokości 500 zł. W przypadku skierowania sprawy do sądu grzywna może wynieść nawet 5000 zł.