Korea TV

i

Autor: youtube Telewizja w Korei Północnej jest pod całkowitą kontrolą cenzury

Korea Północna. Transmisja mundialu inna niż wszędzie! Widzowie nie mogą tego zobaczyć!

2022-12-21 16:19

Korea Północna jest jednym z najbardziej zamkniętych krajów na świecie. Życie jego mieszkańców jest poddane całkowitej, totalnej kontroli, a wszystkie wiadomości za świata najpierw skrupulatnie kontroluje cenzura. Komuniści koreańscy przedstawiają swoim obywatelom zupełnie inny obraz rzeczywistości, niż jest naprawdę. Tak samo jest za sportem!

Mecze mundialu w Korei Północnej

Mecze mundialowe w Katarze są obecnie transmitowane w Korei Północnej. Nie jest to jednak ta sama transmisja, którą mogę oglądać kibice w Polsce, Francji czy Norwegii. Całość przekazu jest najpierw skrupulatnie kontrolowana przez komunistyczną cenzurę. Ta wycina z materiałów telewizyjnych, to czego obywatele nie mogą oglądać lub nie powinni. Państwowy nadawca nie pokaże m.in. meczów trzech reprezentacji - Korei Południowej, Japonii oraz Stanów Zjednoczonych. Kraje te są uznawane przez liderów komunistycznej Korei za wrogów. W związku z tym Koreańczycy z północy nie mogą zobaczyć, jak wrogowie partii odnoszą sukcesy. W oficjalnym przekazie kraje nieprzyjacielskie ponoszą same porażki. Ma to oczywiście szerszy wymiar propagandowy - wrogowie zawsze są gorsi i słabsi od Korei Północnej (na wszystkich polach oczywiście). 

Zapomnij o transmisji meczu na żywo

W Korei Północnej telewizja państwowa nie transmituje meczów mundialowych na żywo. To nie do pomyślenia dla koreańskiej propagandy, gdyż materiału "na żywo" nie można dowolnie kontrolować. Na przykład mecz Kataru z Ekwadorem nie był emitowany na bieżąco, tylko puszczono go znacznie później, wmawiając jednocześnie widzom, że mecze jest transmitowany na żywo. Śmiech przez łzy! Oczywiście chodzi o to, żeby na ekranach telewizorów nie pojawiło się nic niepożądanego przez koreańskich komunistów i wodza Kima. Samo odbiorcy i tak tego nie odczuli, gdyż nie mieli dostępu do prawdziwych godzin meczów! Wydaje się to nieprawdopodobne, ale tak jest. Państwo kontroluje bowiem wszystkie istniejące kanały przepływu informacji, które są stale cenzurowane i "przesiewane".

Aparat propagandy

Telewizja państwowa - innej nie ma, w Korei Północnej jest elementem, trybem w wielkiej maszynie propagandy politycznej uskutecznianej przez partię. Służy tylko i wyłącznie do kontroli społeczeństwa - w tym kontekście prawda i fałsz nie mają żadnego znaczenia. Wszystkie programy są zgodne z dyrektywami Departamentu Propagandy i Agitacji. Sport nie jest tam głównym polem pracy dla cenzorów, jednak i tu mogą czyhać niebezpieczeństwa ideologiczne! Obywatele nie mogą oglądać m.in. sukcesów niektórych krajów uznanych przez państwo za wrogie. Dochodziło do sytuacji, w których reklamy na bandach stadionowych były zamazywane (Pepsi, Cola itp.). W innych przypadkach cenzorzy zamazywali tatuaże u samych piłkarzy!   

Transmisja zachodnich meczy?

W Korei Północnej są transmitowane mecze czołowych lig: Premier League i Ligue 1. Oczywiście nie jest to legalny przekaz, tylko zwykłe piractwo, z którego komuniści nic sobie nie robią. Same transmisje są emitowane ze znacznym opóźnieniem. Wszystko po to, żeby kontrolować materiał telewizyjny. Jak wspominaliśmy, państwowa telewizja w Korei boi się transmisji niekontrolowanych. Cenzura "sparzyła" się kilka razy. Kiedy spróbowano transmitować mecz reprezentacji Korei Północnej z Brazylią, który przegrała. Klęskę musieli oglądać północni Koreańczycy, co nie było w smak partii i wodzowi.

Korea Północna jak ognia boi się meczów rozgrywanych przez Tottenham Hotspur, gdzie czołowym graczem jest Son Heung-min z Korei Południowej. Cenzorzy nie mogą pokazywać sukcesów wroga, żadnych udanych akcji, po prostu nic.

Szczyty absurdu

W 2014 roku po mundialu w Brazylii można się było dowiedzieć, że reprezentacja Korei Północnej... zdobyła mistrzostwo świata! To prawda. Propaganda komunistyczna przeinaczyła zupełnie rzeczywistość. Zgodnie z przyjętą wersją, północnokoreańscy piłkarze przeszli bez straty gola przez fazę grupową, wygrywając z Japonią (7:0), Stanami Zjednoczonymi (4:0) i Chinami (2:0). Następnie w 1/8 finału zmiażdżyli Portugalię (7:0), uporali się z Niemcami (2:1), a w półfinale ograli Koreę Południową (3:0). W wielkim finale nie dali żadnych szans gospodarzom turnieju - Brazylijczykom, których pokonali aż 8:1. Totalna kontrola kanałów informacyjnych pozwoliła partii na kompletną izolację informacyjną z zewnątrz. Dzięki temu fałszywa wersja mogła się utrzymać.