Ekipa "1047 dla" w Toruniu. Żołnierze weterani pomagają choremu synkowi kolegi [AUDIO, ZDJĘCIA, WIDEO]

2021-05-19 13:38

Płyną kajakami od źródeł Wisły do ujścia, by pomóc małemu Arkowi z Chełmna. Pięciolatek jest synem weterana misji w Iraku i Libanie, Daniela Urbańskiego z Chełmna. Choruje od czasu operacji serca tuż po urodzeniu. Teraz Fundacja Sprzymierzeni z GROM i żołnierze weterani zbierają fundusze na pomoc. Spływ liczy symboliczne 1047 kilometrów, na miejsce dotrą w weekend. Minęli już Toruń.

Fundacja Sprzymierzeni z GROM działa od wielu lat, natomiast od trzech organizuje coroczne spływy połączone z biegiem i trekkingiem "1047 dla". Poprzednie dwie akcje wspierały poszkodowanych kolegów, tym razem pomoc dedykowana jest małemu Arkowi:

Jak co roku, chcemy podziękować weteranom za ich służbę, ale także pomóc jednemu z nich. Pięcioletni Arek to syn Daniela Urbańskiego, weterana, który służył w Iraku i Libanie. Arek w drugiej dobie życia przeszedł poważną operację serca TGA. Niestety w trakcie operacji nastąpił wylew i mózg Arka został poważnie uszkodzony. Od tamtego czasu Rodzice Arka codziennie walczą ze skutkami wylewu. Przez wylew Arek jest opóźniony psycho-ruchowo, choruje też na padaczkę. Wymaga stale intensywnej opieki i rehabilitacji, na którą zbieramy teraz środki. Liczy się każda złotówka, każde symboliczne 10,47 zł!!!

Relacja z trasy oraz szczegóły pomocy i zbiórki znajdziemy TU i TU.

Grupa "1047 dla Arka" 18 maja zameldowała się we Włocławku, a późnym wieczorem w Toruniu. W siedzibie Przystani AZS był nocleg i rano start w dalszą trasę. Codziennie pokonują 70-80 kilometrów. W planach na dziś (19 maja) jest oczywiście Chełmno. Chociaż rodzina państwa Urbańskich zrobiła niespodziankę ekipie już wczoraj, przyjeżdżając ze słodkim poczęstunkiem do Torunia. Między innymi o tym oraz o idei spływu opowiadają nam jego uczestnicy: (posłuchaj i czytaj dalej)

Charytatywny spływ "1047 dla Arka" w Toruniu:

Fundacja od 10 lat wspiera poszkodowanych w służbie weteranów i żołnierzy sił specjalnych oraz funkcjonariuszy innych służb mundurowych i ich rodziny. To między innymi opieka zdrowotna, pomoc medyczna, socjalna, prawna czy psychologiczna.Podczas pierwszej akcji w 2019 roku było to "1047 dla Tasiora". Starszy szeregowy Mariusz Tkaczyk - były żołnierz, uczestnik misji w Iraku i Afganistanie, uległ wypadkowi na motocyklu. Zbiórka była na rehabilitację. Podobnie w przypadku "1047 dla Zięby" w ubiegłym roku. Celem była pomoc dla Piotra Ziębakowskiego "Zięby", który doznał poważnych obrażeń podczas pożaru własnego domu. Wcześniej był żołnierzem 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, służył w Afganistanie.

Ekipa "1047 dla Arka" zawitała do Torunia