Czy toruńskie galerie przestrzegają reżimu sanitarnego? Sanepid i policja kontrolują

Rozpoczął się przedświąteczny szturm na galerie handlowe. To ostatnia chwila, by znaleźć prezent mikołajkowy oraz by ominąć gorączkę zakupów. W grudniu we wszystkie niedziele przed Bożym Narodzeniem będziemy mogli ruszyć do sklepów. Ma to rozładować ruch oraz sprawić, by mimo limitów - wszyscy mogli zrobić zakupy na święta. Czy w galeriach jest bezpiecznie? To sprawdzają toruńscy policjanci wraz z sanepidem.

Patrole funkcjonariuszy oraz urzędników pojawiają się niespodziewanie. Co podlega kontroli? Pod czujnym okiem są zarówno pracownicy, klienci, ale także sam lokal. To m.in. sprawdzanie i przestrzeganie limitu osób w danej przestrzeni, utrzymywanie dystansu przy kasach lub przed wejściem, dostępność do środków dezynfekujących oraz oczyszczanie powierzchni, z którymi kupujący mogą mieć styczność tj. koszyki.

Kontrolę przeprowadzono w dwóch toruńskich galeriach handlowych. Zajrzeli do 40 sklepów, w których nie wykazano żadnych nieprawidłowości. To jednak nie koniec - funkcjonariusze takie działania będą prowadzić także w najbliższych dniach. W pobliżu galerii oraz pasaży handlowych już dziś widać większą ilość municypalnych, którzy sprawdzają zachowania klientów oraz pracowników w czasie przedświątecznej gorączki.

Przypomnijmy, że za brak maseczki lub innej osłony ust i nosa grozi nawet do 500 złotych mandatu. W przypadku odmówienia jego przyjęcia - skierowany zostanie wniosek o ukaranie do sądu.