![Totentanz prawie bez prądu, ale z nieziemską mocą. Historyczny występ zespołu w Centrum Sztuki Mościce [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-6qN8-XPTm-4LkN_premiera-nowego-projektu-totentanz-koncert-prawie-bez-pradu-zachwycil-tarnowska-publicznosc-300x250.jpg)
Na wszystkich oddziałach Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie wprowadzono zakaz odwiedzin. To reakcja na znaczący przyrost liczby zachorowań na grypę. Zgodnie z decyzją dyrektor Anny Czech, placówka będzie zamknięta dla odwiedzających aż do niedzieli, 15 stycznia, włącznie. W poniedziałek natomiast, w zależności od rozwoju sytuacji, można się spodziewać kolejnej decyzji w tej sprawie.
- Chcemy przede wszystkim zapewnić maksymalne bezpieczeństwo naszym pacjentom. Na oddziałach leżą chorzy onkologicznie, z obniżoną odpornością, osłabieni po różnego rodzaju zabiegach operacyjnych. Dla nich zachorowanie na grypę, czy inną infekcję grypopodobną może być bardzo niebezpieczne. Chcemy zminimalizować ryzyko zarażenia, przez osoby, które przychodzą do szpitala z zewnątrz. Jak zawsze w sytuacji tego typu obostrzeń prosimy mieszkańców i bliskich pacjentów, którzy u nas przebywają, o wyrozumiałość. Nie robimy tego, żeby utrudnić im kontakty, a jedynie w trosce o pacjentów pod naszą opieką – tłumaczy Damian Mika, rzecznik szpitala.
Wyjątek od wprowadzonego we wtorek zakazu stanowi natomiast oddział dziecięcy. Tam istotnie notowano w ostatnim czasie najwięcej przypadków grypy, jednak przebywają tam kilkudniowi, czy kilkuletni pacjenci. Ich hospitalizacja bez obecności dorosłego opiekuna nie byłaby możliwa. Dlatego opiekunowie mogą przebywać na oddziale, ograniczono natomiast kontakt z osobami z zewnątrz.
Oddział dziecięcy Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie liczy 18 łóżek. Jednak w ostatnich tygodniach ten stan właściwie cały czas jest przekroczony. W połowie grudnia, tuż przed świętami, na oddziale hospitalizowanych było ponad 30 małych pacjentów. W chwili pisania tego artykułu jest ich 20. Personel szpitala wraz z lekarzami apeluje do rodziców, aby reagowali już na pierwsze symptomy grypy lub innych, grypopodobnych infekcji. Jak najszybciej należy udać się z dzieckiem do lekarza rodzinnego, dzięki temu możliwa będzie terapia w warunkach domowych. Hospitalizacja to ostateczność, zwłaszcza kiedy chorych w placówkach w całym regionie zdecydowanie przybywa.
Polecany artykuł:
Odwiedziny na szpitalnych oddziałach, w związku z wprowadzonym we wtorek zakazem, nie są możliwe, ale kierownicy poszczególnych oddziałów mają prawo podejmować osobne decyzje w tej kwestii w wyjątkowych sytuacjach. Dotyczy to między innymi przypadków, kiedy wizyta może być swego rodzaju pożegnaniem osoby bliskiej. Rzecznik szpitala Damian Mika zapewnia również, że nie powinno być problemów z przekazaniem rzeczy osobistych dla pacjenta przebywającego na oddziale. W tym celu należy wcześniej skontaktować się telefonicznie i umówić termin oraz sposób przekazania rzeczy.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl
