Uczestnik strajku kobiet stanął przed sądem

i

Autor: Łukasz Grygiel Policja zarzucała 22-latkowi naruszenie rozporządzania dotyczącego zakazu gromadzenia oraz niezasłaniania ust i nosa

Uczestnik strajku kobiet stanął przed sądem. Postanowienie jest jednoznaczne [AUDIO]

2021-04-15 13:09

Uczestnik strajku kobiet nie złamał prawa. Sąd w Tarnowie wydał postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania. Policja zarzucała 23-latkowi naruszenie rozporządzania dotyczącego zakazu gromadzenia oraz niezasłaniania ust i nosa.

W ulicznych protestach w Tarnowie brały udział setki mieszkańców. Przed kilkoma miesiącami policyjne zarzuty usłyszał 23-letni Kamil Mitera.

- Mam poczucie sprawiedliwości. Sąd potwierdził to, co tak naprawdę wiedzą wszyscy - rozporządzenie jest aktem niższej rangi i nie może stanowić o prawie w naszym kraju. Nie mogę żałować tego, że wychodząc na ulicę walczyłem o prawa kobiet. Mogłem w ten sposób wesprzeć sprzeciw, który obudził się w Tarnowie. Jak widać racja jest po stronie obywateli – mówi Kamil Mitera.

POSŁUCHAJ. MÓWI KAMIL MITERA

Podczas niejawnego posiedzenia sąd stwierdził, że nie ma przesłanek do prowadzenia postępowania. Uzasadnienie było bardzo obszerne.

- Odnosiło się tak naprawdę do wszystkich zarzutów z wniosku o ukarani. Sąd przede wszystkim wskazał, że przepisy rozporządzenia dotyczące zakazu organizacji i uczestniczenia w zgromadzeniach zostały wydane z przekroczeniem delegacji i są również niekonstytucyjne - mówi Anna Sadecka, adwokat.

POSŁUCHAJ. MÓWI ANNA SADECKA ADWOKAT

Postanowienie sądu nie jest prawomocne. Przedstawiciele policji mogą się od niego odwołać.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl

Sonda
Czy badano Cię na obecność koronawirusa?
Strajk Kobiet w Tarnowie: nie jesteśmy bandą chuliganów