Uczniowie siedzą teraz nie tylko z ksiązkami, ale także przed tabletami i komputerami

i

Autor: Tomasz Piszczek Uczniowie siedzą teraz nie tylko z ksiązkami, ale także przed tabletami i komputerami

Uczą się nauczyciele i uczniowie, uczą się też rodzice. Lekcje online w Tarnowie

2020-03-26 11:50

Od środy (25.03.) szkoły w Polsce przeszły na zdalny model nauczania i teraz na odległość muszą realizować podstawę programową. To nowa rzeczywistość zarówno dla pracowników oświaty, jak i uczniów oraz ich rodziców. Po raz pierwszy w historii zamiast w sali lekcyjnej muszą przekazywać wiedzę i tłumaczyć materiał za pomocą filmików i podczas chatów wideo. Jak sobie z tym radzą uczniowie i nauczyciele w Tarnowie?

Najtrudniejsze były początki. Pojawiały się problemy techniczne. Pod naporem dużej liczby użytkowników ugięły się serwery nie jednego e-dziennika, czy platformy edukacyjnej. Gdy już udało się zalogować na te ostatnie trzeba było się zapoznać z nowym narzędziem. Następnie odnaleźć wiadomość od nauczyciela i wreszcie dołączyć do pierwszych spotkań online.

- Nasza klasa przeniosła się teraz do aplikacji Microsoft Teams i Platformy Eduelo - mówi Nina - uczennica 2. klasy Zespołu Szkół Stowarzyszenia Siódemka w Tarnowie. Na początku potrzebowałam pomocy rodziców, żeby się zalogować i rozgryźć nowe narzędzia. Teraz nasza wychowawczyni wrzuca nam na klasowego chata filmiki z omawianym w książkach materiałem, my je oglądamy i następnie wykonujemy polecone zadania i ćwiczenia. W Teamsie po lekcjach mogę też rozmawiać z koleżankami na indywidualnych i grupowych chatach. Dostajemy też od Pani do rozwiązania specjalne quizy na Eduelo. Dotyczą polskiego, matematyki i języków obcych. Za poprawne rozwiązania zdobywamy żetony, które wymieniamy na nagrody. To mi się tak spodobało że rozwiązuje nie tylko obowiązkowe quizy, ale też te dodatkowe.

Nowy sposób nauczania, zwłaszcza na początku mocno absorbuje także rodziców. Ci najpierw muszą pomóc dzieciom w logowaniu się do nowych narzędzi. Później sprawdzać czy te korzystają z nich w należyty sposób. Gdy ktoś w tym czasie próbuje również pracować zdalnie pojawiają się problemy. Po pierwsze z dostępem do urządzeń. Nie każdy uczeń ma na wyłączność tableta czy komputer. A nawet jeśli każdy ma na czym pracować, to często dzieci potrzebują pomocy w rozwiązaniu zadania czy znalezieniu potrzebnych materiałów do jego rozwiązania. Rodzice skarżą się również na mnogość kanałów, którymi docierają informacje i że nauka często trwa niemal cały dzień.

Z pomocą zarówno nauczycielom, jak i rodzicom przychodzą specjaliści ze Stowarzyszenia Miasta w Internecie, którzy bezpłatnie podpowiadają z jakich narzędzi korzystać i czym tak naprawdę jest zdalna edukacja.

Żeby wesprzeć dyrektorów i nauczycieli Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało praktyczny poradnik, jak organizować zdalne nauczanie. Można tam znaleźć propozycje materiałów dydaktycznych i narzędzi. Więcej szczegółów można znaleźć TUTAJ.

KoronawirusRaport: Tarnów 26.03