![Ten drewniany kościół jest perłą na mapie Małopolski. Kiedyś parafianie nie mogli się w nim modlić [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-X8Wd-LYRh-19Yd_ten-drewniany-kosciol-jest-perla-na-mapie-malopolski-kiedys-parafianie-nie-mogli-sie-w-nim-modlic-300x250.jpg)
Podczas, gdy inne gminy borykają się z problemem pustych magazynów, Tuchów nie narzeka na brak zapasów. Gmina otrzymuje sporą pomoc materialną z zagranicy. Transporty darów organizują miasta partnerskie, a także mieszkańcy Tuchowa, którzy od lat mieszkają na emigracji, a teraz chcą wesprzeć obywateli Ukrainy, którzy w ich rodzinnym mieście schronili się przed wojną z Rosją.
Polecany artykuł:
- Właściwie od samego początku konfliktu mogliśmy liczyć na pomoc. Docierają do nas transporty między innymi z Irlandii, gdzie tuchowianka z pochodzenia zorganizowała akcję pomocy. Podobnie w Anglii, stamtąd również przyjeżdżają transporty darów. Dzięki temu tylko na początku apelowaliśmy do mieszkańców o wsparcie i odzew był natychmiastowy. A teraz możemy korzystać z pomocy z zewnątrz. Dzięki temu możemy także organizować transporty z pomocą dla Ukrainy. Udało się nam wysłać tira do Kijowa. W tym transporcie pojechały między innymi dwa defibrylatory – mówi Magdalena Marszałek, burmistrz Tuchowa.
W rozładunku i przygotowaniu transportów pomagają wolontariusze, wśród nich liczna grupa młodzieży licealnej, która aktywnie włącza się do pracy. Na terenie gminy Tuchów obecnie przebywa około 200 obywateli Ukrainy, którzy mieszkają głównie w prywatnych domach. Jak na razie nie było konieczności relokacji gości zza wschodniej granicy, nikt z gospodarzy nie zrezygnował z udzielania gościny i opieki.
- Ta liczba gości z Ukrainy jest raczej stała. Pojedyncze osoby wyjeżdżają, niektórzy twierdzą, że już tutaj zostaną. Z rozmów z matkami można wywnioskować, że obawiają się o przyszłość swoich dzieci w Ukrainie. Dla nich ważna jest nauka, wykształcenie, a wiemy, że wiele szkół przestało istnieć. Dlatego nie wiadomo, jakie będą dalsze decyzje, co do ewentualnych powrotów. Tymczasem ukraińskie dzieci dołączyły do polskich rówieśników w przedszkolach i szkołach. Nie było konieczności tworzenia oddziałów przygotowawczych. Zatrudniliśmy natomiast w Tuchowie na stażu panią, która włada zarówno językiem polskim jak i ukraińskim, żeby ułatwić dzieciom porozumiewanie się – dodaje burmistrz Marszałek.
Polecany artykuł:
Aby wesprzeć potrzebujących pomocy, gmina organizuje w najbliższy weekend specjalny Bazarek dla osób z Ukrainy, które przebywają w naszym regionie. W sobotę, 30 kwietnia i w niedzielę, 1 maja, od 9:00 do 14:00 w punkcie pomocowym w Domu Kultury w Burzynie koło Tuchowa zainteresowani będą mogli znaleźć wysokiej jakości odzież dla dorosłych, dzieci i seniorów. Jest także obuwie w różnych rozmiarach. Aby skorzystać nie trzeba mieszkać na terenie gminy Tuchów, akcja ma charakter otwarty. Wszystkie rzeczy pochodzą z darów, jakie gmina otrzymała w zagranicznych transportach.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl
