Przemysław R. usłyszał zarzut molestowania 12- latki, która popełniła samobójstwo

Podejrzany jest pod dozorem policyjnym i ma zakaz opuszczania kraju. Nie może też kontaktować się z matką i ojczymem Kingi. Do zdarzenia doszło w czerwcu ubiegłego roku. Pół roku później Kinga popełniła samobójstwo. Zarzut molestowania usłyszał znajomy jej rodziców, który miał dotykać dziewczynkę w intymnych miejscach, stosując przemoc. Kinga K. była też zauroczona w starszej kobiecie, która jej unikała i zdaniem śledczych z dowodów wynika, że powodem myśli samobójczych dziewczynki było właśnie zauroczenie tą osobą. Dziewczynka była pod opieka psychologów, ośrodka opieki społecznej oraz kuratora. Była też kilkukrotnie leczona psychiatrycznie. Sąd Rejonowy w Dąbrowie Tarnowskiej nie wydał zgody na umieszczenie jej w rodzinie zastępczej ciotki, która się o to starała. Decyzje dąbrowskiego sądu skontrolował Sąd Okręgowy w Tarnowie. Nie stwierdzono żadnych uchybień. Akta sprawy bada też Prokuratura Krajowa.

- Przemysław R. doprowadził małoletnią Kingę do poddania się innej czynności seksualnej, polegającej na dotykaniu pokrzywdzonej po uprzednim zastosowaniu przemocy polegającej na przytrzymywaniu dziewczynki w celu uniemożliwienia jej reakcji obronnej. Podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia, w trakcie których potwierdził, że spotkał się w czerwcu z Kingą K. celem odebrania od niej listu i dostarczenia go ustalonej osobie. Zaprzeczył jednak, że w zamian za tę przysługę nie oczekiwał od niej jakichkolwiek czynności seksualnych lub sam ją do takich czynności doprowadził. Kinga umówiła się wcześniej z podejrzanym, że po doręczeniu listu udadzą się w ustronne miejsce i w zamian za tę przysługę dziewczynka miała w drodze rewanżu pozwolić na dokonanie względem niej czynności o charakterze seksualnym. Jednak w trakcie tych czynności zmieniła zdanie i podejrzany nie do końca chciał się z tym pogodzić, przytrzymał przez chwilę Kingę i granica została przekroczona - mówi Witold Swadźba, zastępca prokuratora rejonowego w Dąbrowie Tarnowskiej.

To nie koniec śledztwa, śledczy powołali jeszcze biegłych lekarzy, którzy ustalą poczytalność podejrzanego w trakcie czynu oraz zdiagnozują ewentualne zaburzenia preferencji seksualnych.

"Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl"