Ofiarą złodziei padł 87-latek. W słuchawce usłyszał głos kobiety podającej się za policjantkę. Opowiedziana historia dotyczyła jego wnuka, który rzekomo spowodował śmiertelny wypadek i trafił do aresztu. Miał odzyskać wolność dzięki wpłaconej kaucji. Senior niestety uwierzył w tę historię.
- Pieniądze przyszedł odebrać mężczyzna. Senior wręczył mu w gotówce 19 tysięcy złotych – relacjonuje Olga Żabińska z tarnowskiej policji.
Policja szuka oszustów, tymczasem ponawiany jest apel.
- Policja nie dzwoni i nie żąda od nikogo pieniędzy. O każdym takim telefonie warto porozmawiać z bliską osobą lub sąsiadem. Wyczulamy też, aby nie dawać się namawiać na zakładanie kont, czy branie kredytów i pożyczek - dodaje Olga Żabińska.
Jak dowiedzieli się reporterzy Radia Eska – oszuści, w podobnym sposób, próbowali wyłudzić pieniądze także od mieszkańców m.in. Starych Żukowic i Zaczarnia.