Do zwolnienia czterdziestu kierowców! MPK w ciężkiej sytuacji. Znamy powód

Rozmowy dotyczące nowych warunków organizacji transportu publicznego dla trzech ościennych gmin nie przyniosły rezultatu. W konsekwencji Pleśna, Lisia Góra i Gmina Tarnów od nowego roku zatrudnią do wożenia mieszkańców nowego przewoźnika. Potężne skutki odczuje Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Tarnowie.

- Mówimy o spadku o milion kilometrów w stosunku do tego, co było planowane. Mieliśmy jeździć 4 miliony 150 kilometrów, a teraz stanęło na 3 milionach i 150 kilometrach - mówi szef MPK w Tarnowie Jerzy Wiatr.

Przyszłoroczny budżet miejskiej spółki planowany był na 22 miliony złotych. To zdecydowanie za mało, by uniknąć utraty płynności finansowej. Konieczne będą zwolnienia nawet 40 osób.

- Patrząc na to ile kilometrów będziemy robić teraz, zwolnienia powinny być jeszcze większe, rzędu nawet 70 osób. Staramy się to tak zaplanować, żeby nie zwalniać ich aż tylu. Z resztą nie da się zwolnić, bo firma przeszła już restrukturyzację. Zwolniliśmy 60 osób. Teraz nie ma już tak łatwych „rezerw”, bo na warsztacie nie mogę nikogo zwolnić, bo nie miałby kto naprawiać autobusów – dodaje Jerzy Wiatr.

Obecnie trwają rozmowy nad przesunięciami w budżecie. Wszytko po to, by do miejskiej spółki trafiło więcej pieniędzy. To pozwoli uniknąć utraty płynności finansowej.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!