Polecany artykuł:
Wezwania do zaopiekowania się bezdomnymi zwierzętami to codzienność inspektorów OTOZ Animals Tarnów. Telefony dzwonią każdego dnia, ale wolontariusze nie zawsze są w stanie interweniować natychmiast po wezwaniu. Często są właśnie w pracy, więc o pomoc zwracają się o tarnowskich policjantów. Dzielnicowi jako pierwsi docierają na miejsce zgłoszenia, by ocenić sytuację i podjąć działania. Wolontariusze OTOZ-u jeżdżą najczęściej wieczorami a także w soboty i niedziele. Tymczasem w ostatnich tygodniach liczba zgłoszeń zdecydowanie wzrosła.
- My niemal cały czas dostajemy zgłoszenia o potrzebie interwencji. Ostatnio najwięcej w sprawie psów stróżujących, przywiązanych przy prowizorycznych, skleconych z kilku desek budach, które nie stanowią dobrego schronienia przed zimnem. Wciąż zdarzają się sytuacje, w których gospodarze nie widzą nic złego w tym, że pies nie jest spuszczany z łańcucha, że nie może się rozgrzać biegając, nie dostaje ciepłego posiłku, chociaż cały dzień i noc spędza na mrozie. Wielu nie wie, że trzymanie psa w tak złych warunkach także jest uznawane za znęcanie i my w uzasadnionych przypadkach zgłaszamy sprawy do prokuratury – mówi Dorota Lewicka, inspektorka OTOZ Animals Tarnów.
Praca inspektorów nie jest łatwa. Oprócz wolnego czasu, który trzeba poświęcić, wymaga też silnej psychiki, bo nieszczęść zwierząt, z którymi stykają się wolontariusze, jest bardzo dużo każdego dnia. Niemniej, przynosi wiele satysfakcji, kiedy zwierzę udaje się uratować, wyleczyć a następnie znaleźć dla niego nowy dom i odpowiedzialnych właścicieli. W ubiegłym (2020) roku tarnowski oddział przeprowadził ponad 120 interwencji dotyczących niehumanitarnego traktowania zwierząt. Inspektorzy znaleźli nowe, bezpieczne domy dla 31 psów i 17 kotów.
Polecany artykuł:
Inspektor Lewicka przyznaje, że w ostatnim roku zdecydowanie przybyło w Tarnowie bezpańskich kotów. To wynik beztroskiego rozmnażania zwierząt przez właścicieli i zbyt małej liczby zabiegów sterylizacji. Zdaniem inspektorów, na to powinno się przeznaczać większe środki, zamiast na rozbudowę schronisk. Inspektorzy liczą więc, że nowi wolontariusze zechcą wesprzeć ich w pracy. Chętni mogą się kontaktować internetowo albo telefonicznie z tarnowskim oddziałem.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl