Już po raz kolejny Szczecin dołącza do ogólnoświatowej akcji "One Billion Rising". 14 lutego, czyli w święto zakochanych kobiety na całym świecie zatańczą, by zaprotestować przeciwko przemocy i gwałtom. - Dlaczego taniec? Bo tańczymy wtedy, kiedy same siebie kontrolujemy, kiedy rządzimy własnym ciałem, kiedy czujemy się bezpieczne i szczęśliwe. Dlatego taka forma protestu została wybrana - mówi Bogna Czałczyńska z Antyprzemocowej Sieci Kobiet.
W tym roku akcja odbywa się pod hasłem "Seks bez zgody to gwałt", bo jak przekonują aktywistki, wciąż pokutuje u nas "kultura gwałtu", która powoduje, że często tłumaczy się gwałciciela. W Szczecinie przygotowano specjalną playlistę. To piosenki o kobietach, dla kobiet i śpiewane najczęściej przez kobiety.
- Oczywiście tańczymy też jeden układ na całym świecie i w pewnym momencie ten numer u nas też się pojawi. Zagramy go i zaśpiewamy, bo przecież mamy fantastyczną polską wersję tej piosenki. Napisały ją dziewczyny z Choszczna - mówi Czałczyńska.
Akcja "One Billion Rising/Nazywam się Miliard" w Szczecinie odbędzie w piątek, o godzinie 17. Kobiety zatańczą na placu Pawła Adamowicza. Później przejdą na ulicę Rayskiego do siedziby stowarzyszenia Kolektyw, gdzie odbędzie się wernisaż zdjęć "Aberracja" Inicjatywy KaWtan, które bezpardonowo ukazują różne formy przemocy wobec kobiet.
