Po dziesięciu miesiącach przerwy, fani Dumy Pomorza wracają na stadion. Będzie to historyczny powrót, bo ostatni mecz w sezonie, kibice obejrzą z nowych trybun. Dodatkowo, to o tyle ważne, że Pogoń zagra o medal. Przez kołowrotki przejdzie ponad dwa tysiące fanów. W pierwszej kolejności bilety otrzymają; Stowarzyszenie Kibiców Pogoni Szczecin „Portowcy” oraz partnerzy klubu. Następnie, wejściówki trafią do karnetowiczów i do otwartej sprzedaży. Każdy kibic będzie zobowiązany do przestrzegania reżimu sanitarnego - mówi Krzysztof Ufland, rzecznik Pogoni Szczecin:
Na wejściu kibicom będzie mierzona temperatura. Będzie także apelować o to, aby nie gromadzić się przy kołowrotkach, aby zachowywać odstępy. Oczywiście jako organizator meczu, jesteśmy zobowiązani do udostępnienia miejsc sposobem kaskadowym, tak aby zrealizować wymóg 25% zajętych miejsc oraz zachować odpowiednie odstępy. Zobowiązujemy się także do udostępniania środków dezynfekujących w ogólnodostępnym miejscu.
Duma Pomorza z zielonym światłem
Prócz organizacji meczu, na głowie klubu jest jeszcze jeden temat. Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała Pogoni Szczecin licencje na występy w ekstraklasie. Oznacza to, że w zbliżającym się sezonie, Portowcy wystąpią w najwyższej klasie rozgrywkowej. Granatowo - bordowi będą mogli również reprezentować kraj na arenie międzynarodowej. Najważniejsze jest to, że niedokończony jeszcze stadion uzyskał licencje, która uprawnia wykorzystanie obiektu w spotkaniach międzynarodowych.
Co ważne, przez pandemię koronawirusa, wszystkie kluby otrzymały nadzór finansowy. Jedynym zespołem, który nie dostał pozwolenia na grę w PKO Ekstraklasie jest Stal Mielec.
