W marcu oraz kwietniu oskarżony miał znęcać się psychicznie i fizycznie nad swoją partnerką. Według prokuratury w tym czasie kierował pod jej adresem groźby oraz naruszył jej nietykalność cielesną. Podczas jednej z marcowych awantur miał także zadać kilka ciosów pięścią jej psu. Oskarżony nie był wcześnie karany i przyznał się do zarzutów o znieważanie pokrzywdzonej oraz o groźbach karalnych.
Polecany artykuł:
Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury o areszt tymczasowy.