Do 83-letniej mieszkanki Starachowic kilkukrotnie dzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Rzekomy funkcjonariusz powiedział, że organizowany jest napad na jej mieszkanie, gdzie przestępcy mogą wpuścić do jej domu gaz. Polecił seniorce, aby spakowała do torebki pieniądze, co uchroni przed ich utratą. Kobieta, zgodnie ze wskazówkami, pieniądze miała wyrzucić przez okno - relacjonuje Paweł Kusiak, oficer prasowy KPP w Starachowicach.
83-latka uwierzyła, że ma do czynienia z prawdziwym policjantem, który rozpracowuje szajkę włamywaczy. Kobieta straciła blisko 24 tysiące złotych.
Nieustannie apelujemy do osób starszych o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z osobami, które przedstawiają się jako pracownicy różnych instytucji. We wszystkich takich przypadkach zastanówmy się dwa razy i każdą najmniejszą wątpliwość starajmy się rozwiać, ponieważ możemy rozmawiać z przestępcą podającym się za policjanta, prokuratora lub inną osobę ciesząca się zaufaniem społecznym. Najlepiej w takiej sytuacji jest się rozłączyć i zadzwonić na nr alarmowy 112.
Polecany artykuł:
Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy