Izera, pierwszy polski samochód elektryczny. Lada moment poznamy dostawcę płyty podłogowej dla auta

ElectroMobility Poland zaprezentowało wizualizacje fabryki Izery w Jaworznie. Zapowiada też, że w drugiej połowie listopada poznamy dostawcę platformy, wybraną technologię oraz partnera.

Wiadomo już, jak będzie wyglądała fabryka Izery w Jaworznie. Projekt koncepcyjny zakładu przygotowała niemiecka firma Durr Systems AG. Inżynierowie z Zachodu zaprojektowali linie produkcyjne i opracowali koncepcję całego procesu: od spawalni, poprzez lakiernię aż do montażu.

Na podstawie tych planów warszawska spółka Prochem przygotowuje projekt budowlany. Wyzwaniem będzie dopilnowanie, by zakład Izery mieścił się w granicach działki.

Izera - fabryka powstanie przy Drodze Krajowej nr 79

Początkowo zakładano, że produkcja samochodów elektrycznych w Jaworznie wystartuje pod koniec 2024 roku. Inwestycja jednak znacznie się opóźniła m.in. ze względu na trudności z przejęciem działki pod budowę zakładu. Nie wiadomo więc, czy uda dotrzymać się pierwotnego terminu końcowego. EMP liczy natomiast, że pierwsze prace budowlane zaczną na przełomie roku.

Lokalizacja fabryki Izery jest przemyślana. Zakład powstanie przy Drodze Krajowej nr 79, która łączy się z ekspresówką S1 i autostradą A4. Należy dodać, że Jaworzno leży na skrzyżowaniu dwóch paneuropejskich korytarzy transportowych. Jednym jest trasa z Drezna do Kijowa, a drugim droga z Gdańska do Wiednia. W niedalekiej odległości są też lotniska. Balice leżą w odległości 39 km, a Pyrzowice - 33 km. To wszystko daje ElectroMobility Poland gwarancję, że cała Europa będzie w zasięgu ich rąk.

Koncepcja zakładu przewiduje produkcję na poziomie 150 tys. samochodów rocznie. Cała inwestycja ma kosztować ok. 5 mld zł. Koszt może jednak wzrosnąć ze względu na inflację.

Poznamy wybór platformy Izery 

Tymczasem w drugiej połowie listopada EMP ma ogłosić wybór platformy. To najistotniejszy i najdroższy komponent w planowanym samochodzie elektrycznym. Publika miała poznać dostawę platformy na początku tego roku, jednak czynniki zewnętrzne, takie jak wojna w Ukrainie czy pandemia, miały wpływ na opóźnienie decyzji.

EMP jest jednak dobrej myśli. Deklaruje, że wybrana technologia oraz renoma partnera rozwieje wątpliwości, które narosły wobec projektu. Platforma ma spełniać wszystkie założenia biznesowe i techniczne firmy, a nawet pozwolić na budowę samochodu lepszego, niż na początku zakładano.

Aktualizacja - 15.11.2022

Już w czwartek, tj. 17 listopada 2022 poznamy dostawcę kluczowej technologii dla projektu Izera. Tego dnia bowiem bowiem Electromobility Poland ogłosi dostawcę płyty podłogowej dla pierwszego polskiego samochodu elektrycznego. Na ten moment wiemy jedynie, że będzie to globalny koncern motoryzacyjny.