Pierwsza Czeladzka Garażówka

i

Autor: Katarzyna Ziółkowska-Dąbek Pierwsza Czeladzka Garażówka

Wymień-sprzedaj-oddaj. Pierwsza Czeladzka Garażówka

2021-05-15 12:44

W Czeladzi jak na amerykańskich filmach. Mieszkańcy wykorzystując piękna pogodę i pierwszy dzień bez maseczek na twarzy postanowili przewietrzyć szafy i zorganizowali Pierwszą Czeladzką Garażówkę. Impreza zgromadziła sporo osób chętnych, by dać drugie życie niepotrzebnym przedmiotom.

Takiej imprezy w Czeladzi jeszcze nie było. Przed Kopalnią Kultury na placu Viannay’a odbywa się Pierwsza Czeladzka Garażówka. To popularna w wielu krajach wyprzedaż lub wymiana między mieszkańcami dobrych jeszcze, a niepotrzebnych sprzętów, ubrań lub rzeczy zalegających w mieszkaniach i garażach.

To szansa na wymianę, sprzedaż lub oddanie za darmo ubrań, zabawek, książek, kwiatów i wielu innych rzeczy, które ktoś będzie mógł jeszcze wykorzystać.

- Cały rok poprzedni chodził nam po głowie pomysł żeby taki wymienialnik, taką wyprzedaż, garażówke zorganizować. Niestety trzeba się było dostosować do warunków. Dzisiaj jest ten dzień kiedy możemy otworzyć to na wolnym powietrzu - powiedziała nam Beata Marcinkowska z grupy Czeladzkie Eko.

Na Pierwszą Czeladzka Garażówkę trafiły ubrania, książki, rośliny, zabawki, biżuteria, buty i kosmetyki. Są też torebki i serwetki.

- Tak naprawdę każdy z nas chomikuje i gromadzi z nadzieję, że nam się przyda. Taka prawda jest, że przekładamy z miejsca na miejsce zastanawiając się co z tym zrobić, a teraz to jest taki czas kiedy faktycznie w ciągu takiej imprezy można to przynieść, może znajdzie swojego nabywcę - dodaje Barbara Wszołek z grupy Czeladzie Eko.

Pierwsza Czeladzka Garażówka te impreza, podczas której można można wspomóc małą Oliwkę Hylę w powrocie do zdrowia.

Chora na rdzeniowy zanik mięśni Oliwka ma szansę na terpię genową. Wciąż jednak brakuje jeszcze prawie 1,7 mln zł do pełnej, potrzebnej kwoty. Podczas garażówki można także przynieść ubrania, koce, firany z przeznaczeniem na pomoc Oliwce. Wszystkie te rzeczy zostaną zabrane, sprzedane, a pieniądze przekazane na leczenie dziewczynki.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]"