Statek UFO na Pogorii
UFO wiele lat temu z Chorzowa wylądowało na jeziorze Pogoria 1 w Dąbrowie Górniczej. W poprzednim miejscu los pływającej restauracji w kształcie spodka UFO był przesądzony. Zniszczona miała być przeznaczona do utylizacji.
Ale na szczęście została uratowana. Fundacja Akademia Dobrych Pomysłów prowadzi społeczny projekt renowacji tej jedynej na świecie pływającej restauracji UFO.
Dlaczego chce uratować ten statek? Bo jest unikatowym statkiem z duszą zbudowany w 1957 roku. UFO kiedyś pływało jako perełka Arizona i jedna z większych atrakcji na terenie Śląskiego Wesołego Miasteczka. Na wielu archiwalnych zdjęciach widać ją, jak dumnie leniwie pływa po akwenie, a w środku roi się od zaproszonych gości.
- Gdy pierwszy raz zobaczyłem statek UFO, zakochałem się w nim. Od tego czasu trzymałem rękę na pulsie od 2010 roku. Aż wreszcie nadarzyła się okazja, aby go uratować przed zapomnieniem i dewastacją – mówi Grzegorz Siemko z Fundacji Akademia Dobrych Pomysłów w Dąbrowie Górniczej.
UFO będzie odrestaurowane
Statek Arizona w kształcie UFO ma do zaoferowania aż 180 m kwadratowych powierzchni. Gdy był jeszcze pływającą restauracją, odbywały się na nim potańcówki. Na parkiecie o średnicy 15 m jednocześnie balować mogło nawet 75 osób.
Plany odbudowy dawnej świetności statku UFO idą jednak w innym kierunku.
Statek UFO jako restauracja Arizona w Wesołym Miasteczku
i
- Chcemy przeprowadzić kompleksową renowację. Po jej zakończeniu UFO będzie służyć ludziom jako niekomercyjny obiekt – pływające studio fotograficzne, obserwatorium przyrody – głównie ptaków, pływające muzeum poświęcone Pogorii i sala szkoleniowa – mówi Grzegorz Siemko.
Grzegorz Siemko oczami wyobraźni widzi już ornitologów i innych ludzi zafascynowanych przyrodą, którzy wyruszają w UFO na bezkrwawe łowy fotograficzne. Będąc strażakiem, widzi także miejsce, gdzie odbywają się szkolenia dla młodzieży z zakresu bezpiecznego wypoczynku nad wodą, udzielania pierwszej pomocy, czy inne spotkania o tematyce edukacyjnej.
Pieniądze na remont statku UFO
Co stoi na przeszkodzie, aby statek UFO ponownie zaczął pływać z ludźmi?
Brak pieniędzy. Dlatego Grzegorz Siemko założył zbiórkę publiczną w serwisie zrzutka.pl
Każda osoba może wpłacić nawet niewielki datek i dobrze się poczuć, bo w ten sposób przyczyni się do odrestaurowania statku. Fundacja poszukuje także darczyńców, którzy mogą przekazać takie materiały jak deski podłogowe, płyty osb, matę z włókna szklanego i żywicę.
- Szukamy finansów, gdzie się tylko da. Przedstawiamy plany i widzimy spore zainteresowanie. Ale do czasu, gdy mówię magiczne słowo UFO. Nie wiem, dlaczego, ale wtedy rozmawia się trudniej. I to mnie najbardziej dziwi. Patrząc po ilości filmów i zdjęć jakie powstały w pływającym UFO, ta jednostka już jest legendarna. Nie raz było studiem i tworzyło naturalny plener. Nawet ostatnio była u nas ekipa filmowa, kręcąca kolejny odcinek swojego programu na YouTubie – mówi Grzegorz Siemko.
Ekipa filmowa przy statku UFO w Dąbrowie Górniczej
i
Fundacji udało się już przygotować ekspertyzę techniczną stanu pływalności UFO. Okazuje się, że jego niecodzienny wygląd idzie w parze z konstrukcją, która osadzona jest na trzech pływakach. Całość wykonana jest ze stali okrętowej, która w słodkiej wodzie jest w zasadzie nie do zdarcia. Wykonała także prace porządkowe i zabezpieczające, a także przygotowała projekt techniczny – najważniejsza dokumentacją wartości 90 tys. zł.
Jeśli uda się wydzierżawić niewielki teren przy Pogorii, UFO będzie remontowane na brzegu. Dostanie lepszy silnik elektryczny, nowe okna i wyposażenie. Jeśli dzierżawa się nie powiedzie, statek będzie rozebrany na części i przewieziony do stoczni.
