Spiż w Katowicach zakończył swoją działalność
"To już jest koniec, nie ma już nic" - śpiewał Kuba Sienkiewicz w jednym z utworów Elektrycznych Gitar. Po prawie osiemnastu latach działalność zakończył słynny klub muzyczny Spiż w Katowicach zlokalizowany przy ul. Opolskiej. 7 stycznia odbyła się ostatnia impreza w tym lokalu. Pierwotnie działalność Spiżu miała zakończyć się w Sylwestra, ale "z racji mnóstwa próśb osób, które nie mogły być z nami tego wieczoru, postanowiliśmy otworzyć jeszcze raz - ostatni już raz - bramy Spiżu".
Spiż w Katowicach. Tak się bawią
Zobacz zdjęcia
Właściciel wystawił obiekt na sprzedaż (ofertę można znaleźć chociażby na popularnym serwisie z ogłoszeniami). Jak sam przyznaje - "odstępuje [go] z powodów osobistych-zdrowotnych". Cena? Jak czytamy w ogłoszeniu to 500 tys. zł. To lokal o powierzchni prawie 3 tys. metrów kwadratowych, który składa się z czterech sal.
"Jeszcze nie tak dawno uwijaliśmy się jak w mrowisku by jak najszybciej oddać Wam klub - Wasz Dom, a tymczasem kończy się kolejny rok oraz kończy się historia klubu Spiż" - w ten właśnie sposób właściciel Spiżu - Łukasz Wilczek - pożegnał się ze wszystkimi gośćmi klubu we wpisie udostępnionym w mediach społecznościowych.
Przypomnijmy, że klub Spiż powstał w 2005 roku w hali starej drukarni w Katowicach. Natomiast z początkiem 2012 roku rozpoczęła się, trwająca ponad rok, przebudowa lokalu.
