Śląskie: Był poszukiwany przez policję, wpadł bo nie zapiął pasów

i

Autor: Śląska Policja Zdjęcie poglądowe

Śląskie: Był poszukiwany przez policję, wpadł bo nie zapiął pasów

2021-10-11 13:06

Policjanci z cieszyńskiej grupy Speed zatrzymali 27-latka, który nie dość, że posiadał zakaz prowadzenia pojazdów, to był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania za przemyt narkotyków. Wpadł, bo nie zapiął pasów bezpieczeństwa – podała w poniedziałek policja.

Uwagę funkcjonariuszy, którzy patrolowali odcinek drogi wojewódzkiej w Ustroniu, przykuł brak zapiętych pasów u kierowcy bmw. Zatrzymali go do kontroli. Podczas kontroli sprawdzili stan techniczny auta i dokumenty kierowcy oraz pasażerki. Okazało się, że 27-letni mieszkaniec Sosnowca jest poszukiwany europejskim nakazem aresztowania przez holenderski wymiar sprawiedliwości za przemyt narkotyków.

"W systemach informatycznych widniała też adnotacja, że 27-latek posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Mało tego, bmw nie miało aktualnych badań technicznych, nie było dopuszczone do ruchu, a jego stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia. Nie posiadał też obowiązkowego wyposażenia. 27-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie" – podał w poniedziałek rzecznik cieszyńskiej policji st. asp. Krzysztof Pawlik.

Podejrzany usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pomimo sądowego zakazu i cofnięcia uprawnień.

"Przestępstwo prowadzenia pojazdu wbrew sądowemu zakazowi zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat. Z kolei za popełnione wykroczenia kierowca musi się liczyć z grzywną nawet do 5 tys. zł. Kobieta, która z nim podróżowała, a jednocześnie właścicielka pojazdu, będzie odpowiadała za wykroczenie dotyczące udostępnienia samochodu osobie bez uprawnień" – powiedział Pawlik.

Polski wymiar sprawiedliwości rozstrzygnie, czy za przestępstwa narkotykowe poszukiwany ENA odpowie w Polsce, czy też zostanie wydany Niderlandom.

Sedno Sprawy - Marek Suski