Roman Kostrzewski - powstała rzeźba artysty, która... w ogóle go nie przypomina!

i

Autor: Andrzej Wasilkiewicz/REPORTER Nietypowy pomnik Romana Kostrzewskiego

Skwer Romana Kostrzewskiego w Bytomiu upamiętni wokalistę grupy KAT

Bytom będzie miał skwer Romana Kostrzewskiego. Radni zgodzili się, aby reprezentacyjny deptak w centrum miasta nosił nazwisko słynnego wokalisty grupy heavy metalowej KAT. Roman Kostrzewski mieszkał w Bytomiu, pochowany jest na miejscowym cmentarzu.

Skwer Romana Kostrzewskiego w Bytomiu

Bytom jako pierwsze miasto w Polsce będzie miało skwer Romana Kostrzewskiego. Słynny wokalista heavy metalowej grupy KAT był związany z Bytomiem przez całe swoje życie. Po śmierci w lutym 2022 został pochowany na miejscowym cmentarzu. Nic dziwnego, że tuż po jego śmierci zrodził się pomysł, aby go upamiętnić. Pomysłów było kilka: od nadania tytułu honorowego obywatela Bytomia do przyznania orderu. Ostatecznie zdecydowano się na nadanie jego imienia skwerowi. Rada Miasta zdecydowała o tym większością głosów.

- To w zasadzie jest nie tylko skwer, a deptak w centralnej części Bytomia. Trudno sobie wyobrazić miejsce bardziej reprezentacyjne dla miasta. Jestem z tego powodu bardzo zadowolony - mówi Tomasz Grula, przedstawiciel Komitetu Społecznego pamięci Romana Kostrzewskiego.

Uroczystość dla uczczenia Romana Kostrzewskiego

Nadanie imienia Romana Kostrzewskiego dla skweru przy pływalni miejskiej, niedaleko gmachu urzędu miasta, nastąpi podczas oficjalnej uroczystości. Daty jeszcze nie wyznaczono. Pewne jest jednak, że uroczystość ma być wyjątkowa. Pomysłodawcy chcą zaprosić muzyków, bliskich i przyjaciół wokalisty grupy KAT.

- To miłe uczucie, gdy można zrobić coś dla człowieka, którego już obok nas nie ma, ale którego znałem osobiście i wiele razy rozmawiałem. Nasze córki chodziły do tego samego domu kultury więc czekając na zakończenie zajęć gadaliśmy godzinami - mówi Tomasz Grula.

Tablica poświęcona wokaliście grupy KAT

Przy skwerze ma dodatkowo powstać specjalna tablica pamiątkowa dotycząca Romana Kostrzewskiego. Inicjatorzy chcieliby, aby treść napisu dobrze odzwierciedlała charakter wokalisty KATa, a także to, co po sobie pozostawił potomnym.