Ruda Śląska: W ogrodzie trzymał wychudzone, brudne i zaniedbane zwierzęta [ZDJĘCIA]

2021-04-29 13:47

Policjanci wraz ze służbami weterynaryjnymi odebrali część zwierząt 53-latkowi, który w swoim ogródku w Świętochłowicach trzymał m.in. konie, kuce, psy i świnię wietnamską. Mężczyzna odpowie za znęcanie się nad zwierzętami, które były zaniedbane, wychudzone i brudne.

Jak podała w czwartek śląska policja, w ogródku w Świętochłowicach mieszkaniec Rudy Śląskiej trzymał łącznie 13 zwierząt. Śledczy z miejscowej komendy wspólnie ze służbami weterynaryjnymi wkroczyli na teren jego posesji i interwencyjnie odebrali pięć z nich. Wkrótce rudzianin może stracić pozostałych podopiecznych, jeśli nie zapewni im odpowiednich warunków bytowania – zaznaczają mundurowi.

Informację, że na jednym z ogródków w Świętochłowicach mogą znajdować się zaniedbane zwierzęta, otrzymali tamtejsi policjanci, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Wraz z nimi na miejsce przybyły również służby weterynaryjne oraz przedstawiciel świętochłowickiego magistratu. "Kiedy śledczy weszli na teren posesji, ich przypuszczenia się potwierdziły. Okazało się, że przebywające tam zwierzęta domowe utrzymywane są w fatalnych warunkach. Były one brudne i wygłodzone, a część z nich nawet odwodniona i w stanie nieleczonej choroby" - podała świętochłowicka policja.

Na terenie gospodarstwa hodowane były m.in. konie, kuce i psy. Jak opisują policjanci, ogiery i kuce utrzymywane były w zbyt ciasnych pomieszczeniach bez dostępu do światła i wody. Wypuszczane były na grząski padok ogrodzony blachą i drutem.

Warunki, w jakich przebywały, stanowiły dla nich poważne zagrożenie - ocenili funkcjonariusze. "Z kolei kojce dla psów były brudne i zaniedbane, tak jak same czworonogi. Właściciel nie zadbał nawet o budy, by mogły się schronić przed działaniem warunków atmosferycznych. Ponadto rudzianin hodował także młodą świnię wietnamską, którą dokarmiał psią karmą. Zwierzę miało otwartą ranę szyi, którą właściciel próbował leczyć samodzielnie” - relacjonowali policjanci.

Decyzją służb weterynaryjnych 53-latkowi zostały interwencyjnie odebrane cztery kuce oraz świnia - ich stan oraz warunki, w jakich przebywały, zagrażały ich życiu i zdrowiu. Zwierzęta trafiły do jednego z gospodarstw na terenie Śląska, prowadzonego przez jedną z fundacji. Właściciel zrzekł się praw do nich.

"Pozostałe zwierzęta zostały na miejscu, jednak mieszkaniec Rudy Śląskiej musi się liczyć również z ich utratą. Służby weterynaryjne w odniesieniu do nich będą wnioskowały do włodarzy miasta o ich czasowe odebranie zgodnie z przepisami Ustawy o ochronie zwierząt, a jeśli właściciel w dalszym ciągu nie zapewni zwierzętom odpowiednich warunków, wówczas zostanie skierowany wniosek o całkowite ich odebranie" - wyjaśniają policjanci ze Świętochłowic.

Ponadto mężczyzna został ukarany przez pracowników inspektoratu weterynaryjnego mandatami karnymi m.in. za brak aktualnych szczepień psów oraz brak wymaganych dokumentów dla koni. Za znęcanie się nad zwierzętami poprzez utrzymywanie ich w niewłaściwych warunkach oraz w stanie rażącego zaniedbania i niechlujstwa właścicielowi grozi do 3 lat więzienia. (PAP)

Raport z Anteny 29.04