Koronawirus na Śląsku. Otwarto dyskotekę mimo zakazu
W Rudzie Śląskiej-Bielszowicach w zeszłą sobotę, 14 marca otwarto dyskotekę pomimo zakazu organizowania imprez. Przypomnijmy, że od piątku w całym kraju trwa stan zagrożenia epidemicznego. Rząd wydał decyzję o zamknięciu wszystkich restauracji, pubów, barów czy dyskotek. Ograniczono też m.in. działalność galerii handlowych. jak ustaliła "Gazeta wyborcza" z tych wszystkich zakazów nic nie zrobiła sobie właścicielka jednej z dyskotek w Rudzie Śląskiej. Na imprezie miało bawić się nawet 25 osób. W lokalu pojawiła się policja.
- Policjanci nakłaniali właścicielkę i gości, żeby opuścili lokal. Kobieta twierdziła, że prowadzi legalną działalności gospodarczą i nie chciała zastosować się do poleceń funkcjonariuszy - mówi Arkadiusz Ciozak, rzecznik rudzkiej policji, cytowany przez "Wyborczą".
W całej sprawie głos zabrał również Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej, który zachowanie właścicieli lokalu w Bielszowicach ocenił jako "nieodpowiedzialne". Jednocześnie zaapelował do mieszkańców o stosowanie się do zaleceń służb epidemiologicznych i wytycznych rządu.
Koronawirus w Rudzie Śląskiej. Jak wygląda sytuacja w mieście?
Na ten moment w mieście nie ma stwierdzonego przypadku koronawirusa. 3 osoby są hospitalizowane, 22 objęte kwarantanną a kolejne 84 znajdują się pod nadzorem epidemiologicznym. Jeśli chodzi o cały region to obecnie w woj. śląskim COVID-19 ma 14 osób, które przebywają w pięciu szpitalach. W Zawierciu, Raciborzu, Cieszynie, Chorzowie i Bytomiu.
Koronawirus w Polsce. Gdzie jest koronawirus?
W całej Polsce koronawirusa stwierdzono u 125 osób, z czego 3 osoby zmarły. To stan na poniedziałek, 16 marca na godzinę 8:30.
