Pyrzowice wciąż walczą o loty do Stambułu z Turkish Airlines. Polaczek: Nie wszystko stracone

Niezrozumiałe decyzje PLL LOT i Turkish Airlines spowodowały, że regularnie połączenie Katowice - Stambuł do tej pory nie może dojść do skutku. Kuriozalna decyzja obu przewoźników o przeniesieniu wylotów do lotniska w Krakowie jest niezgodna z umową międzynarodową i najpewniej nie dojdzie do skutku. 

Ale sytuacja na dziś wygląda jednak tak, że od 27 kwietnia Turkish Airlines uruchamia stałe połączenie Krakowa ze Stambułem. Rejsy, wykonywane we współpracy z PLL LOT w ramach partnerstwa sojuszu Star Alliance, będą odbywały się trzy razy w tygodniu. Nawet już teraz można rezerwować bilety. To automatycznie oznacza, że tureckie linie nie będą latały z Pyrzowic. Jednak to nie koniec.

Poseł Jerzy Polaczek, wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury, uważa, że jeszcze nic straconego dla lotniska Katowice Airport w Pyrzowicach. Linie Turkish Airlines obwieściły, że latać będą trzy razy w tygodniu z Krakowa, a nie z Pyrzowic, jednak jest to deklaracja jednostronna i sprzeczna z tureckim urzędem lotnictwa. Sprzeczna jest także z polsko-turecką umową międzynarodową określającą miejsca, w których mogą lądować Turkish Airlines – w Polsce to tylko Warszawa i Katowice. Jest więc oczywiste, że loty do Stambułu powrócą jednak do Pyrzowic. 

Skąd zatem to całe zamieszanie? Chodzi o pieniądze.

Jerzy Polaczek zwraca uwagę na inny niezmiernie ważny aspekt tej sprawy. A dotyczy decyzji PLL LOT, który postanowił także uruchomić połączenie z Turcją z Krakowa. 

- PLL LOT zdecydował się otworzyć połączenia z kolejnego lotniska – Krakowa. Tę decyzję oceniam negatywnie, bo w ten sposób osłabia rolę portu centralnego, jakim jest obecnie Warszawa i silnego portu regionalnego w Pyrzowicach – mówi dla eska.pl Jerzy Polaczek.  

Zaznacza przy tym, że liczy na kolejne konstruktywne rozmowy zarówno z zarządem LOT i jak i ze stronę turecką, które ostatecznie doprowadzą do tego, że do Stambułu latać będziemy z Pyrzowic. Lotnisko Katowice Airport jest od lat mocno zorientowane na obsługę ruchu w kierunku tureckim – dziś jest to 500 tys. pasażerów. Stała połączenie tureckiego narodowego przewoźnika ze Stambułem, który jest gigantycznym hubem, mającym bezpośrednie loty do 130 krajów na świecie, byłoby dodatkowym podkreśleniem roli Pyrzowic.