Grzegorz Tobiszowski

i

Autor: Grzegorz Tobiszowski / Facebook

Policja aresztowała partnerkę europosła PiS ze Śląska. Ma chodzić o śledztwo CBŚ

Jak informuje tvn24.pl policjanci zatrzymali i aresztowali partnerkę byłego wiceministra i obecnego europosła Prawa i Sprawiedliwości Grzegorza Tobiszowskiego. Kobieta ma być zatrzymana w związku ze śledztwem prowadzonym m.in. przez CBŚ.

Według informacji przekazanych przez tvn24.pl partnerka europosła PiS Grzegorza Tobiszowskiego Tatiana A. została zatrzymana w ubiegłym tygodniu. Została wezwana na przesłuchanie, a następnie przewieziono ją do sądu. Para jest ze sobą około 2 lata.

Rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie sędzia Michał Tomala poinformował tvn24.pl, że partnerka Tobiszowskiego została zatrzymana na trzy miesiące. Z informacji uzyskanych przez dziennikarzy tvn24.pl wynika, że chodzi o „duże i rozwojowe” śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie wraz z Centralnym Biurem Śledczym Policji, które zajmuje się zwalczaniem przestępczości zorganizowanej.

Postępowanie ma około dwóch lat, prowadzący je prokurator nie zgodził się na przekazanie szerszych informacji opinii publicznej – powiedział dziennikarzom tvn24.pl rzecznik szczecińskiej prokuratury prokurator Marcin Lorenc.

Zarzuty stawiane przez prokuraturę

Według źródeł dziennikarzy tvn24.pl prokuratura w Szczecinie miała zarzucić Tatianie A. popełnienia przestępstw „płatnej protekcji”.

Kto, powołując się na wpływy w instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej albo krajowej lub w zagranicznej jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi albo wywołując przekonanie innej osoby lub utwierdzając ją w przekonaniu o istnieniu takich wpływów, podejmuje się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 – treść art. 230 Kodeksu Karnego.

Dziennikarze tvn24.pl zapytali europosła PiS, który w latach 2014 – 2019 był sekretarzem stanu w Ministerstwie Energii o komentarz w tej sprawie. - Informacja o zatrzymaniu bliskiej mi osoby spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Nie wiem, o co może chodzić, to dla mnie absolutny szok - mówi w rozmowie z tvn24.pl. Europoseł zapewniał dziennikarzy, że nie zna natury zarzutów przedstawianych jego partnerce.

Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE