Pogotowie

i

Autor: ESKA/zdjęcie ilustracyjne

Podtrucie tlenkiem węgla w Chorzowie. Trzech dorosłych i dwoje dzieci trafiło do szpitala

W Chorzowie w mieszkaniu przy ul. Mickiewicza doszło do podtrucia tlenkiem węgla. Do szpitala trafiła pięcioosobowa rodzina. Gdyby nie czujnik doszłoby do tragedii.

W poniedziałek, 5 grudnia 2022 r., po godzinie 23.00 straż pożarna w Chorzowie otrzymała zgłoszenie dotyczące przekroczonego stężenia tlenku węgla w jednym z mieszkań przy ul. Mickiewicza.

Po dotarciu strażaków na miejsce okazało się, że w mieszkaniu doszło do przekroczenia stężenia tlenku węgla w powietrzu. Trzech dorosłych i dwoje dzieci w wieku 7 i 16 lat trafiło na obserwację do szpitala.

- Po przybyciu na miejsce kierujący działaniami ratowniczymi stwierdził, że w sypialni w mieszkaniu zadziałał czujnik. W mieszkaniu znajdowało się pięć osób. Troje dorosłych w wieku 42, 40 i 20 lat. I dwójka dzieci w wieku 16 i 7 lat. To było dwóch rodziców i trójka rodzeństwa. Żaden z lokatorów nie skarżył się na ból i inne dolegliwości - mówi oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Chorzowie st. kpt. mgr inż. Tomasz Szymański

Strażacy skontrolowali także inne mieszkania w czteropiętrowym budynku pod kątem przekroczenia stężenia tlenku węgla w powietrzu.

- Działania straży pożarnej polegały na dokonaniu pomiarów tlenku węgla. Pierwszy pomiar wykazał tlenek węgla. Lokatorzy zostali wyprowadzeni do innego pomieszczenia i otwarto okna w mieszkaniu. W mieszkaniu znajdował się piec na paliwo stałe, w którym wygasł ogień około 2 godziny przed uruchomieniem się czujnika. Sprawdzono też inne mieszkania na obecność tlenku węgla. W innych mieszkaniach nic nie wykazano. Zadysponowano zespół ratownictwa medycznego. Ratownicy przebadali lokatorów mieszkania i decyzją lekarza cała rodzina została przetransportowana do szpitala na dalsze badania - dodaje Szymański.