Po śmierci Kamilka zaostrzą kary za znęcanie się? Chce tego minister Maląg

i

Autor: Archiwum/ Super Express Po śmierci Kamilka zaostrzą kary za znęcanie się? Chce tego minister Maląg

Prawo

Po śmierci Kamilka zaostrzą kary za znęcanie się? Chce tego minister Maląg

Minister rodziny Marlena Maląg zwróciła się doministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniew Ziobry "o niezwłoczne podjęcie prac nad zaostrzeniem przepisów Kodeksu karnego w zakresie sankcji za znęcanie się nad małoletnimi". To efekt wydarzeń ostatnich tygodni i śmierci 8-letniego Kamilka Częstochowy brutalnie skatowanego przez ojczyma.

Zaostrzą kary dla oprawców dzieci? Chce tego minister rodziny

Nie milkną echa po śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Chłopiec zmarł 8 maja w wyniku obrażeń, jakie zadał mu ojczym, 27-letni Dawid B. Do szpitala z ciężkimi poparzeniami trafił 3 kwietnia. Powstały one w wyniku polewania chłopca wrzątkiem i rzuceniu go na rozgrzany piec. Gehenna Kamilka trwała kilka tygodni. Ojczym bił go, łamał mu kości, przypalał papierosami. Wszystko na oczach matki chłopca, Magdaleny B, oraz wujostwa, które z nimi mieszkało. Nikt nie reagował. 

Dopiero wizyta biologicznego ojca sprawiła, że chłopiec trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Stan chłopca był bardzo ciężki i choć lekarze robili, co mogli, Kamilek zmarł w szpitalu 8 maja wskutek wstrząsu pooparzeniowego, infekcji ogólnoustrojowej i ostatecznie niewydolności wielonarządowej.

Śmierć Kamilka wywołała ogólnopolską dyskusję. Wrócił temat przywrócenia kary śmierci, ale też kar, jakie są nakładane na oprawców małych dzieci. Minister rodziny Marlena Maląg wystosowała pismo do do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniew Ziobry o niezwłoczne podjęcie prac nad zaostrzeniem przepisów Kodeksu karnego w zakresie sankcji za znęcanie się nad małoletnimi.

Nie ma i nie będzie naszej zgody na krzywdzenie bezbronnych dzieci - przekazała w rozmowie z PAP minister rodziny.

Marlena Maląg zwróciła uwagę, że kary stosowane w przypadku fizycznego lub psychicznego znęcania się nad dziećmi nie zmieniły się od 1997 roku, czyli roku, kiedy zmieniono Kodeks Karny w Polsce wycofując z niego m.in. karę śmierci. 

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej dobro dzieci stawia ponad wszystko, dlatego też wdrożyliśmy szerokie zmiany w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Nowelizacja daje kompleksowe narzędzia pozwalające zabezpieczać zdrowie i życie dziecka w sytuacjach, kiedy w domu mogą doświadczać niedopuszczalnych zachowań - podkreśla minister rodziny. 

Minister zadeklarowała również gotowość do podjęcia współpracy z ministrem sprawiedliwości w zakresie wypracowania kolejnych rozwiązań prawnych, które wzmocnią ochronę dzieci i młodzieży przed wszelkimi przejawami przemocy.

Wiadomości ze Śląska

i

Autor: Archiwum Wiadomości ze Śląska Link: https://www.eska.pl/slaskie/