PashaBiceps

i

Autor: Tomasz Stankiewicz PashaBiceps - były pro zawodnik gry CS:GO

PashaBiceps: Teraz strzelam head’y na żywo. Co słychać u esportowca na „emeryturze”?

Jarosław „PashaBiceps” Jarząbkowski odwiedził Katowice przy okazji IEM, tym razem jednak nie walczył o nagrodę. Były pro zawodnik gry CS:GO opowiedział, co słychać na „esportowej emeryturze”. Do Katowic wróci 18 marca, na 6. galę High League.

PashaBiceps, bo taki pseudonim nosi były pro-gracz CS:GO pojawił się w strefie IEM Expo, gdzie na stanowisku Credit Agricole Bank Polska robił sobie zdjęcia z fanami, a także rozdawał autografy. Do Katowic wróci już 18 marca, przy okazji 6. gali High League w Spodku. Pasha zawalczy z youtuberem Marcinem Dubielem. To jednak nie wszystko, czym były esportowiec zajmuje się na swojej „emeryturze”.

Tomasz Stankiewicz: Co teraz u ciebie słychać?

Jarosław „PashaBiceps” Jarząbkowski: Teraz jestem czynnym, byłym esportowcem. Robię obozy esportowe dla młodych osób w wieku od 12 do 18 lat. Teraz będę też robił pierwszą edycję dla dorosłych. Łączę sport i esport. Pokazuję młodym, że można iść też w tę stronę, łącząc dwie piękne dyscypliny esport i sport. Do tego jestem freakfighterem. Graczem, który teraz strzela head’y nie wirtualnie, ale na żywo. Fajnie dalej kontynuować tę karierę wśród młodych ludzi. Być i poznawać nowych, młodych adeptów esportowych. I właśnie pokazywać im, że sport i esport to dwie piękne dyscypliny, które nie muszą wcale się wykluczać.

Jak wyglądają twoje przygotowania do walki na High League?

Przygotowania idą jak najlepiej. Trzeba budować kondycję, myślę, że to jest teraz najważniejsze. Zresztą jak w każdym sporcie. Na tym najbardziej chcę się skupić. Jak zabraknie kondycji, to wszyściutko pada.

Żeby zawalczyć musisz ważyć 79.5 kg, a przydomek „Biceps” nie wziął się znikąd. Ile jeszcze musisz schudnąć, żeby osiągnąć wymaganą wagę?

Do zrobienia wymaganej wagi brakuje mi 5 kilo. Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku. Jeśli chodzi o dietę, to bardzo dobrze znam swoje ciało. Wiem jak się odchudzić, jak podejść do tego zdrowo. Nie potrzebuję żadnego dietetyka, czy jakiejś diety. Na tyle znam swój organizm, że nie mam z tym problemu.