Na Śląsku otwarto drugi już szpital tymczasowy. Szpital w którym przygotowano 144 miejsc dla chorych na COVID-19 w tym 10 miejsc respiratorowych powstał w hali na terenie lotniska w Pyrzowicach. Placówka w początkowym okresie będzie nieaktywna.
- To jest szpital rezerwowy, który będzie działał dopiero w momencie jeżeli zajdzie taka potrzeba. Wiemy, że został jeden szpital tymczasowy już otwarty, natomiast ten ma być taki buforem w momencie kiedy zacznie brakować miejsc - mówi Tomasz Pawlak dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Chorzowie, któremu podlegać będzie pyrzowicki szpital.
- Dziś na terenie woj. śląskiego jest około 4 tysięcy miejsc tzw. covidowych, więc jest tego bardzo dużo. Obłożenie jest około 60 procent, więc mamy rezerwę. W momencie kiedy sytuacja epidemiczna w województwie by się pogarszała i np. w naszych szpitalach czyli tam gdzie są pacjenci również innego rodzaju, zabrakło by miejsc, wtedy będzie decyzja, żeby ruszyć ze szpitalem w Pyrzowicach - mówi Izabela Domogała Członek Zarządu Województwa Śląskiego.
Szpital na lotnisku oddała do użytku Spółka Węglokoks. Pyrzowicka placówka to już drugi szpital tymczasowy na Śląsku. Od poniedziałku gotowy na przyjęcie pacjentów jest szpital w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach, gdzie jest 500 łóżek w tym 100 w standardzie oddziału intensywnej opieki medycznej.
