Morawiecki obiecuje 100 mln zł na nowy stadion Ruchu Chorzów

i

Autor: Szymon Michałek / Facebook

Stadion przy Cichej 6

Morawiecki obiecuje 100 mln zł na nowy stadion Ruchu Chorzów. Czeka na Kotalę

Nie milknie dyskusja o nowym stadionie dla Ruchu Chorzów. Do tematu dołączyli politycy. Teraz założyciel Sektora Rodzinnego Szymon Michałek spotkał się w tej sprawie z premierem oraz z ministrem sportu i turystyki.

Dalej gorąco jest wokół tematu budowy nowego stadionu przy Cichej 6 w Chorzowie. Ostatnio o budowie rozmawiano podczas sesji rady miasta. Szymon Michałek założyciel Sektora Rodzinnego Ruchu Chorzów nie czekał na ruch władz miasta i sam udał się na spotkanie w tej sprawie z premierem Mateuszem Morawieckim i ministrem sportu i turystyki Kamilem Bortniczukiem.

Po spotkaniu Michałek podzielił się na swoim profilu na Facebook’u przebiegiem rozmów.

Kilka słów po moim spotkaniu z Premierem Mateuszem Morawieckim oraz Ministrem Sportu Kamilem Bortniczukiem. Zgodnie z moimi wcześniejszymi zapowiedziami prowadzę rozmowy z każdym kto może wpłynąć na budowę nowego stadionu Ruchu. Z tego powodu wykorzystują fakt wizyty Donalda Tuska na Śląsku, postanowiłem poruszyć ten ważny dla nas temat. Niestety po obiecującym początku, były premier przyjął retorykę władz Chorzowa. W między czasie napisałem również list do Premiera RP z prośbą o spotkanie. Została ona przyjęta i moja wizyta w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyła się dzisiaj o 9:30 – pisze Michałek.

Minister oraz premier mieli docenić działalność Michałka, a także jak sam relacjonuje, pochwalili jego nieustępliwość w dążeniu do budowy nowego obiektu przy ul. Cichej 6 w Chorzowie.

Podczas spotkania miałem okazję przedstawić ogromny problem, z jakim zmagamy się w Chorzowie od lat, czyli brakiem nowoczesnego stadionu. Zarówno Premier Mateusz Morawiecki jak i Minister Kamil Bortniczuk cierpliwie wysłuchali argumentów przemawiających za pilną potrzebą inwestowania w nowy obiekt przy ul. Cichej 6. Docenili fakt mojej nieustępliwości w tej sprawie, samemu wykazując się obszerną wiedzą na temat pracy zarządu klubu oraz kibiców na rzecz odbudowy klubu. Zwrócili również uwagę na działalność CADesigner Sektora Rodzinnego, podkreślając bogatą historię Ruchu i jego wkład w rozwój polskiej piłki nożnej – dodaje Michałek.

100 mln złotych na nowy stadion Ruchu Chorzów

Szef rządu Mateusz Morawiecki miał obiecać dofinansowanie na budowę nowego stadionu Ruchu Chorzów w wysokości 100 mln zł. Przy okazji warto przypomnieć, że ten rok jest rokiem wyborów parlamentarnych, więc prawdopodobnie nie będzie to jedyna obietnica jaka padnie z ust Morawieckiego.

Premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że jego rząd jest w stanie współfinansować budowę nowego stadionu Ruchu kwotą nawet 100 mln złotych. Dodatkowo już teraz mógłby przekazać środki w wysokości 20-30 mln zł na przygotowanie terenu pod budowę, w tym na rozebranie starego stadionu. Kolejny ruch należy już do Prezydenta Andrzeja Kotali, którego Premier Morawiecki na rozmowy o budowie i montażu finansowym zaprasza do Warszawy – relacjonuje Michałek.

Sam założyciel Sektora Rodzinnego podkreśla, że mimo politycznych różnic wszystkich powinno łączyć dobro klubu – tym bardziej, że jest to klub z wiekową historią.

Szlak został przeze mnie przetarty, wyrażona została wola współpracy. Zróbmy ten stadion, niech wszystkie strony wykażą wolę jego budowy. Chciałbym na koniec dodać, iż zdając sobie sprawę, że sympatie polityczne kibiców Ruchu rozkładają się pomiędzy wieloma partiami, nie ograniczam się w swoim działaniu do rozmów tylko z jedną opcją polityczną. Dzieli nas wiele rzeczy, również sympatie polityczne, ale łączy nas Ruch oraz pragnienie nowego stadionu! - kończy relację Michałek.

Obecny prezydent Chorzowa od 2010 roku obiecuje kibicom Ruchu Chorzów nowy stadion. Obiekt swoje lata świetności ma za sobą. Dzisiaj oprócz drobnych remontów na stadionie niewiele dzieje się w kierunku jego modernizacji. Ostatnio kibice i mieszkańcy Chorzowa sami zagłosowali w Budżecie Obywatelskim za dokupieniem do obiektu kontenerów sanitarnych. Jak na razie przy stadionie można było korzystać jedynie z ubikacji toi toi.