Od 2021 roku, bo to właśnie wtedy władze miasta zdecydowały się rozebrać stary obiekt przy ul. Janiego w parku Wiśniowiec. W jego miejsce miał powstać skatepark z prawdziwego zdarzenia. Dokumentacja projektowa była gotowa już w grudniu 2021 roku, a realizację przewidywano na 2023 rok. Jednak inwestycja co rusz napotyka na problemy.
Miasto bez środków na budowę skateparku? Coś kosztem czegoś
Pierwsze problemy pojawiły się na etapie projektu budżetu Rybnika na 2023 rok. Okazało się, że nie ma pieniędzy na realizację inwestycji. Początkowy projekt zakładał, że budowa skateparku będzie kosztować 3,2 mln zł. Jednak ostateczne obliczenia wskazały, że realizacja pochłonie niemal 1 mln zł więcej.
Decyzja o odłożeniu inwestycji na bok nie spodobała się mieszkańcom Rybnika. W przestrzeni publicznej zaczęły pojawiać się głosy pełne wyrzutów, że oto miasto rozebrało stary obiekt, a nie dało nic w zamian. W odpowiedzi władze miasta tłumaczyły, że stare urządzenia z Wiśniowca i tak musiały zostać zdemontowane ze względów bezpieczeństwa.
Ostatecznie środki udało się znaleźć, ale nie obyło się bez "ofiar". Pieniądze na realizację skateparku były pierwotnie przeznaczone na rewitalizację ogrodu szpitalnego dla pacjentów SPZOZ Państwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku.
Do dwóch razy sztuka? Do pierwszego przetargu nie zgłosił się nikt
W końcu przyszedł czas na przetarg. Niestety nie zgłosił się ani jeden oferent, więc postępowanie trzeba było unieważnić. W jego trakcie z miastem skontaktowały się dwie firmy zainteresowane realizacją inwestycji. Ostatecznie jednak żadna z nich nie złożyła oferty.
Jedna z firm, zajmująca się profesjonalnie realizacją takich obiektów jak skatepark, choć chętnie podjęłaby się tego zadania, uznała, że ze względu na bieżące zaangażowanie, nie jest w stanie zrealizować inwestycji we wskazanym przez nas terminie, inna firma wskazuje natomiast na zakres finansowy przewidziany dla inwestycji jako niewystarczający – wyjaśnia Joanna Kotynia-Gnot, dyrektor rybnickiego Zarządu Zieleni Miejskiej.
Procedurę przetargową trzeba będzie więc powtórzyć, a to spowoduje kolejne 1,5 do 2 miesięcy opóźnienia. Jak podkreśla Zarząd Zieleni Miejskiej w Rybniku, miastu zależy na ofertach firm mających doświadczenie w realizacji tego typu obiektów.
– Tylko profesjonalne wykonanie gwarantuje możliwość korzystania z obiektu w sposób zawodowy, a nie tylko rekreacyjny i hobbystyczny - dodaje Kotynia-Gnot.
Jak będzie wyglądał nowy skatepark Wiśniowiec? Wizualizacja obiektu
Według planów nowy skatepark będzie większy od poprzedniego. Jego powierzchnia wyniesie 1460 m2.
Obiekt podzieliliśmy na 5 sekcji zaprojektowanych pod różną skalę umiejętności użytkowników. Znajdziemy tam między innymi takie strefy jak rozbudowany bowl, sekcję dla zaawansowanych skejterów oraz coś dla najmłodszych czyli strefę kids - tłumaczy biuro Slo Concept.
