Dwujęzyczne nazwy w Kauflandzie w Katowicach

i

Autor: Adrian Goretzki

Klienci Kauflanda w Katowicach są zachwyceni z dwujęzycznych nazw

Kaufland w Katowicach zaskoczył klientów dwujęzycznymi nazwami działów w swoim sklepie. Nazwy są po polsku i po śląsku. Co więcej słowa napisane są w oryginalnym alfabecie śląskim, tzw. ślabikorzu i dlatego pojawiają się literki z daszkiem i dlatego widzimy: ŏwoce lub majŏnez.

Dwujęzyczne nazwy w Kauflandzie w Katowicach

Kaufland w Katowicach zdecydował się na stałe wprowadzić dwujęzyczne nazewnictwo działów w swoim sklepie. Śląskie oznaczenia kategorii produktów są kolejnym dowodem na to, że język śląski jest żywym narzędziem komunikacji na Górnym Śląsku. Język śląski słychać na ulicy, w komunikacji miejskiej, na targowiskach i sklepach. Mówią nim osoby starsze, jak i młodzież i dzieci. Pojawienie się śląskich nazw w przestrzeni publicznej to naturalna kolej rzeczy.

Polskie nazwy przetłumaczone na śląski

Klienci Kauflanda w Katowicach z entuzjazmem odnoszą się do śląskich nazw. Przetłumaczone są poprawnie przez śląskie biuro językowe Po naszymu i zapisane z użyciem oryginalnego alfabetu śląskim, tzw. ślabikorza. W zapisie pojawiają się literki z daszkiem i dlatego widzimy: ŏwoce lub majŏnez.

Tak wyglądają dwujęzyczne napisy w Kauflandzie

Zobacz zdjęcia

- Z tego projektu jestem po prostu dumny. Dlaczego? Ponieważ klient, w tym przypadku Kaufland Polska, zdecydował się na wykorzystanie języka śląskiego w charakterze normalnego środka komunikacji. Nie prosili o kabaret, o głupawe hasła, o "teksty gwarowe". Z pozoru zwykłe oznaczenia kategorii produktów są kolejnym dowodem na to, że język śląski jest żywym narzędziem komunikacji na Górnym Śląsku. Cieszę się, że przybył nam właśnie kolejny dowód na to, że ten język żyje - informuje Adrian Goretzki ze śląskiego biura językowego PoNaszymu.pl.

Język śląski w Kauflandzie

Tekst przygotował Adrian Goretzki. Korektą zajął się Grzegorz Kulik, tłumacz języka śląskiego. Śląskie oznaczenia obecnie są w marketach w Katowicach oraz Knurowie. Być może w przyszłości pojawią się także w innych sklepach.

- Aż się przejadę w rodzinne strony żeby zobaczyć to dzieło. Super! - reaguje jeden z internautów.

- Świetna inicjatywa. Brawo Kaufland Polska. Mam nadzieję, że będzie to we wszystkich sklepach na Śląsku, bo to przecież dobra metoda nauki języka śląskiego. Zastosowania poprawnego zapisu wyrazów, dla wzrokowców takich jak ja, zdecydowanie ułatwia naukę - mówi inna internautka.