Gotam je choby Sosnowiec, czyli kolejny trailer po śląsku. Tym razem Joker WIDEO

i

Autor: Warner Bros

"Gotham je choby Sosnowiec", czyli kolejny trailer po śląsku. Tym razem "Joker" WIDEO

2019-11-27 14:54

Niklaus Pieron nie zwalnia tempa. Jego śląskie przeróbki trailerów filmów i seriali cieszą się olbrzymią popularnością. Po "Wiedźminie" i "Gwiezdnych Wojnach" youtuber wziął na warsztat tegoroczny kinowy hit, czyli "Jokera". Przed Wami "Błozyn"

Trailer "Jokera" po śląsku. Niklaus Pieron przedstawia "Błozna"

Arthur nie ma łatwego życia. Niedoceniany, niespełniony, nieszczęśliwy. W dodatku jego rodzinne Gotham coraz częściej "je choby Sosnowiec". Ale Arthur kieruje się zasadą wpojoną mu przez matkę: "Zowdy ciepej afy". Tak pokrótce wprowadzić można do fabuły filmu "Błozyn", czyli śląskiej wersji "Jokera". Przeróbka jest oczywiście dziełem Niklausa Pierona, śląskiego youtubera, który za sprawą swoich trailerów zyskuje ostatnio sporą popularność. Zobaczcie jak zinterpretował kinowy hit z Joaquinem Phoenikse.

"Błozyn" to już trzecia śląska przeróbka traileru autorstwa Niklausa Pierona. To dzięki niemu odstaliśmy wcześniej Gerarda z Rudy, kery walczy z bebokami, a także dowiedzieliśmy się jak brzmiałyby "Gwiezdne Wojny", gdyby odległa galaktyka mieściła się np. w Chropaczowie.

Co myślicie o tych parodiach? Macie swoje typy na kolejne śląskie trailery?

"Joker" najbardziej dochodowym filmem z kategorią R

Sam film w reżyserii Todda Phillipsa ze znakomitą kreacją Joaquina Phoeniksa to jeden z najgłośniejszych tytułów tego roku w światowym kinie. Obraz nie tylko został świetnie przyjęty przez krytyków (debiutował na festiwalu w Wenecji, gdzie nagrodzono go "Złotym Lwem"), ale zarobił też olbrzymie pieniądze. Oba te sukcesy wbrew pozorom nie były takie oczywiste.

"Joker" to film, co prawda luźno, ale jednak inspirowany komiksami. Nie zdarzyło się wcześniej by filmy z tego podgatunku otrzymały tak prestiżowe wyróżnienie. Co zaś tyczy się zarobków, to film Phillipsa jest dziełem kameralnym jak na standardy kina superbohaterskiego. Kosztował "zaledwie" 62,5 mln dolarów. Największe produkcje spod szyldu DC czy Marvela potrafią pochłonąć kilkukrotnie więcej środków. Zyski oczywiście, przynajmniej w założeniu, również powinny być proporcjonalnie większe. "Jokerowi" udało się jednak osiągnąć wynik ponad miliarda zarobionych dolarów przy swoim skromnym budżecie. Co jeszcze istotniejsze zrobił to posiadając najwyższą kategorię wiekową w USA, czyli R. Nadanie takiego oznaczenia filmowi ostrzega m.in. o jego brutalności, a przy tym znacznie ogranicza dystrybucję i grupę odbiorców.