Policja

i

Autor: KMP Gliwice

Gliwice: 16-latek napadł na 19-latka na terenie Centrum Przesiadkowego. Został zatrzymany w autobusie

Policjanci z Gliwic dostali zgłoszenie o napaści na 19-latka w rejonie gliwickiego centrum przesiadkowego. Dzięki szybkiej reakcji zatrzymali napastnika w jednym z autobusów, którym chciał uciec z miejsca zdarzenia.

Policjanci z Gliwic informują, że otrzymali zgłoszenie o treści: „Na 19-latka w rejonie gliwickiego centrum przesiadkowego napadł młody mężczyzna, uderzył go w twarz, ukradł jakiś przedmiot i uciekł”.

Mundurowi poważnie potraktowali zgłoszenie i od razu ruszyli na poszukiwanie napastnika. - W rejon ruszyły oznakowane radiowozy z II i III komisariatu oraz wydziału ruchu drogowego. Pokrzywdzony został zabrany na pokład jednego z policyjnych wozów, z zadaniem rozglądania się wśród przechodniów za sprawcą przestępstwa – informują policjanci z gliwickiej komendy.

Napastnik przewinął kurtkę na odwrotną stronę, żeby zmylić policjantów

Podjęto także decyzję o zaangażowaniu w poszukiwania policjantów-wywiadowców, czyli policjantów po cywilnemu. W tym samym czasie inni policjanci zaczęli przeglądać zapis monitoringu. Po kilkudziesięciu sekundach policjanci znaleźli nagranie ze zdarzenia i wiedzieli w którym kierunku uciekł sprawca oraz jak wyglądał w chwili popełnienia przestępstwa. Wiedzieli też, że przewinął kurtkę na odwrotną stronę, aby nie dać się rozpoznać. Sprawca zorientował się, że w rejonie krążą radiowozy i że kogoś szukają. Myślał, że uda mu się uciec, wskakując do odjeżdżającego właśnie autobusu. Ścigający mężczyznę policjanci wiedzieli, że uciekinier może wybrać takie rozwiązanie i wytypowali autobusy, które następnie sprawdzili.

Dwie załogi, radiowóz oznakowany i nieoznakowany, pojechały za wytypowanym pojazdem. Zatrzymali go i postanowili sprawdzić pasażerów.

Z pewnością większość osób jadących autobusem była zaskoczona, że pojazd zatrzymał się między przystankami. Jeden z pasażerów musiał już wtedy domyślać się, co zaszło, a stuprocentową pewność zyskał, gdy poczuł na sobie wzrok wywiadowców. Młody człowiek został zatrzymany i rozpoznany przez napadniętego. Sprawcą okazał się… 16-latek – dodają policjanci.

Policja wezwała matkę napastnika

Młodego mężczyznę przewieziono do komendy, gdzie wezwano jego matkę. Sprawą przestępstwa, jakiego dopuścił się gliwiczanin, zajmują się już policjanci referatu ds. nieletnich. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie dla nieletnich.

Osoby dokonujące rozbojów nigdy nie będą tolerowane, ale tropione aż do skutku. W naszym rejonie wykrywalność sprawców przestępstw rozbójniczych od lat przekracza 90 procent. W ubiegłym roku statystyki wykazały aż 92 procent – informują mundurowi.