Dr Hamankiewicz: Górnicy powinni natychmiast przestać zjeżdżać pod ziemię

Górnicy nie powinni zjeżdżać pod ziemię, bo zagrożenie jest zbyt duże

Dr Maciej Hamankiewicz, lekarz pracujący na Śląsku i były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej był gościem Kamili Biedrzyckiej w programie Super Raport. Rozmowa dotyczyła głównie sytuacji epidemicznej na Śląsku. Dr Hamankiewicz podkreślał, że odcięcie województwa śląskiego od reszty Polski od samego początku było pozbawione jakiegokolwiek sensu.

- Oczywiście mamy na Śląsku mamy takie miejsca, gdzie wirus zaczął szaleć albo zaczął być po prostu odkrywany. Na całe szczęście pojawił się w skupiskach ludzi silnych., mocnych, dotychczas przebadanych. Mam tu na myśli górników, którzy mają mocne organizmy, dzięki ciężkiej fizycznej pracy - mówił dr Hamankiewicz.

Były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej w rozmowie z Kamilą Biedrzycką podkreślał, że województwo śląskie jest często eksploatowane, a jednocześnie niedoinwestowane. Za mało też w regionie znalazło się laboratoriów robiących testy na koronawirusa.

- Ogniska należy odizolować, a górników poddawać kwarantannie i mocno testować środowisko ich rodzin - mówił dr Hamankiewicz. Znany lekarz był pytany o to, co należy zrobić, żeby sytuacja na Śląsku się poprawiła i jakiej rady udzieliłby premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.

Dr Hamankiewicz przekonywał, że kluczowa jest duża liczba testów i ta metoda to jedyne skuteczne rozwiązanie. A czy kopalnie powinny zostać zamknięte?

- Zamknięcie kopalni byłoby spełnieniem marzeń niektórych polityków - stwierdził dr Hamankiewicz. Dodał jednak, że obecnie trzeba wyciszyć wydobycie węgla, górnicy nie mogą zjeżdżać na dół i fedrować. Pracować powinien tylko personel, który ma za zadanie utrzymać kopalnie przy życiu.

Czytaj więcej:

• Fala hejtu wylewa się na mieszkańców Śląska. Górnicy są szykanowani. "Śląsk bliżej Niemiec niż Polski" [ZDJĘCIA]
• Sasin: Województwo śląskie nie będzie odizolowane od reszty kraju. Minister zdementował medialne rewelacje i podał liczbę zakażonych górników
• Nowe zakażenia koronawirusem na Śląsku. 54 nowe przypadki, kolejne osoby wyzdrowiały. Co wiemy o zakażonych?