Dzik

i

Autor: pixabay Dzik

Coraz więcej dzików w śląskich i zagłębiowskich miastach. Dobrze im z nami

2022-10-04 13:49

Dziki to już nie tylko problem małych miejscowości położonych tuż przy lasach. Zwierzęta te zadomowiły się też w dużych miastach takich jak Jaworzno, Sosnowiec, czy Dąbrowa Górnicza. Przyzwyczaiły się do życia przy człowieku i jest im z tym dobrze.

Musimy mieć świadomość, że dziki będą zawsze nam towarzyszyć. Nie jest jednak dobrze, że pojawiają się na osiedlach pomiędzy blokami. Dlatego władze miast starają się ukrócić ich wędrówki prosząc o pomoc koła łowieckie.

W poszukiwaniu pożywienia dziki często zapuszczają się w pobliże domów czy osiedli. Często sami nieświadomie zapraszamy je do siebie wyrzucając resztki jedzenia, czy utrzymując niezabezpieczone kompostowniki.

- Dziki w naturalny sposób chcą eksplorować nowe tereny. Te tereny są dla ich ciekawe. W mieście jest dużo trawników świeżo skoszonych, gdzie one szczególnie w tym okresie jesiennym upodobały sobie pędraki chrząszcza majowego, które właśnie w tych trawnikach poszukują i wyjadają. To jest czyste białko, które akurat teraz dzikowi jest potrzebne, bo on gromadzi tkankę tłuszczową na zimę - powiedział nam łowczy z koła łowieckiego Dąbrowa Arkadiusz Boczkowski.

Dziki z natury nie są agresywnymi zwierzętami. Niebezpieczne mogą być wówczas, gdy poczują się zagrożone. Gdy zobaczymy dzika, przede wszystkim nie zbliżajmy się do niego. Zostawmy go w spokoju i oddalmy się niezwłocznie, nie wykonując przy tym gwałtownych ruchów.

- Atak dzika na człowieka jest naprawdę sporadyczny i ten dzik musiałby być albo ranny i wtedy faktycznie jego zachowanie może być dla nas zupełnie niezrozumiałe i nieracjonalne. Jeżeli dzik jest zdrowy on będzie stronił od człowieka. On ucieknie, odejdzie, nie chce zadzierać z człowiekiem, którego uważa za osobnika dla niego niebezpiecznego. Niestety wiele osób zbyt blisko podchodzi do zwierzęcia, próbuje je filmować, robić mu zdjęcia, karmić albo gwałtownie je odganiać. Takie zachowania mogą tylko sprawić, że dzik poczuje się osaczony, a wówczas w ramach obrony może ruszyć na człowieka - dodaje Arkadiusz Boczkowski.

Obecność dzika w mieście powinno się zgłosić odpowiednim służbom.

Należy zadzwonić do Straży Miejskiej lub Centrum Zarządzania Kryzysowego.