paliwo

i

Autor: fot. Pixabay

Co dalej z cenami paliw i ratami kredytowymi? Zmaleją czy wzrosną?

2022-08-09 9:53

Raty kredytowe i ceny paliw to bolączka Polaków przez kilka ostatnich miesięcy. Ceny na stacjach benzynowych jednak spadają, za to raty kredytów hipotecznych stale rosną, nawet o 100%. Jaką przyszłość prognozują ekonomiści?

Ceny paliwa na stacjach maleją. Kierowcy za litr benzyny zapłacą poniżej 7 złotych. Ekonomiści podkreślają, że cena hurtowa surowca porównywalna jest do tej, która obowiązywała przed wybuchem wojny na Ukrainie. Teraz kluczowe jest działanie producentów i tych, którzy dostarczają paliwo na rynek - twierdzą ekonomiści. 

Dzisiaj widzimy pewne przystopowanie jeżeli chodzi o popyt odnośnie paliwa, a to może oznaczać, że będziemy w stanie powalczyć o tą niższą cenę - jednak pod pewnym warunkiem, a właściwie kilkoma: po pierwsze złotówka nie straci więcej w odniesieniu do dolara, a rynki globalne nie zareagują niepokojem związanym m.in z tym co dzieje się chociażby na Ukrainie - mówi Bartłomiej Gabryś z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.

Prognozy ekonomistów nie są jednak tak optymistyczne. Według ekspertów cena paliwa nie powróci do tej, która obowiązywała w lutym tego roku, tuż przed atakiem Rosji na Ukrainę.

Optymistyczne nie jest również to, że nawet o 100% wzrosły raty kredytów hipotetycznych. Ekonomiści podkreślają, że to może być początek poważnych problemów finansowych Polaków.

Wszystko wskazuje na to, że liczba osób w instytucjach, które prowadzą inwentaryzację osób niewypłacalnych będzie rosła. Może się okazać, że będziemy musieli podejmować dramatyczne decyzje dotyczące sprzedaży mieszkania, zamiany na mniejsze, albo czasami... staniemy się po prostu bankrutem - dodaje Bartłomiej Gabryś z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Coraz ciężej będzie również ubiegać się o kredyt.

Rosną ceny, jeżeli suma wydatków domowych rośnie, a nasze wpływy nie rosną, no to to na co możemy sobie pozwolić biorąc kredyt niestety się zmniejsza. Ta zdolność kredytowa dla znacznej części z nas jest niewystarczająca na zakup kawalerki w większości części miast, nie mówiąc już o zakupie domu czy mieszkania wielopokojowego - dodaje Bartłomiej Gabryś.

Prognozy ekspertów nie są optymistyczne - inflacja może spowodować jeszcze większy wzrost rat kredytowych w przyszłości.