Atak zimy na Śląsku. Na drogach jest armageddon i ślizgawica. Cieżarówki nie mogą podjechać pod wzniesienia [ZDJĘCIA]

Fatalne warunki drogowe na Śląsku i w Zagłębiu. Na drogach i chodnikach ślisko, zalega cienka warstwa pośniegowa, o wypadek nie trudno. Na niektórych trasach jest tak ślisko, że zatrzymują się samochody i nie mogą podjechać pod wzniesienia. Tak jest np. w Chorzowie przy AKS, gdzie dwie ciężarówki blokują przejazd. Ślisko jest na drogach od Częstochowy, poprzez Dąbrowę Górniczą, Gliwice, Katowice, aż po Rybnik.

W sumie od północy do 7 rano w środę, 13 stycznia śląska drogówka odnotowała aż 33 kolizje i wypadki.

W Pielgrzymowicach doszło do czołowego zderzenia pojazdów, a jeden z kierowców był zakleszczony w pojeździe. Mężczyzna trafił do szpitala.

W Zabrzu na ulicy Wolności doszło do groźnej kolizji. Samochód uderzył tam w sieć trakcyjną, przez co tramwaje mają opóźnienia.

O warunki na drogach woj. śląskiego o poranku zapytał kierowców nasz reporter Darek Brombosz. Oto kilka wypowiedzi:

• Te główne drogi są w miarę przejezdne, ale te boczne są całe białe.
• Tragedia
• Trzeba uważać, być czujnym i ograniczyć prędkość

Atak zimy na Śląsku. Śnieg zostanie z nami na dłużej

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że od północnego zachodu w głąb kraju będą wędrowały kolejne fronty atmosferyczne przynosząc opady głównie śniegu. Na Śląsku od piątku czekają nas siarczyste mrozy przez całą dobę.

ZOBACZ TAKŻE: Nalot policji na otwartą restaurację w Cieszynie. Pojawiło się aż 10 radiowozów. Właściciele: Będziemy działać dalej [ZDJĘCIA, WIDEO]