64-letka oszukiwała metodą "Na policjanta". Wpadła w Bielsku-Białej

Policja w Bielsku-Białej zakończyła postępowanie w sprawie 64letniej kobiety, która wyłudzała pieniądze metodą "Na policjanta". Do sądu wpłynął akt oskarżenia zawierający dwa zarzuty: siłowania oszustwa na kwotę 30 tysięcy złotych oraz wyłudzenia 50 tysięcy w czerwcu ubiegłego roku od mieszkanki Dąbrowy Górniczej metodą „na policjanta”.

Kobieta we wrześniu ubiegłego roku próbowała ze wspólnikami wyłudzić od mieszkanki Bielska-Białej 30 tys., zł. 74-letnia bielszczanka była jednak czujna i poprowadziła rozmowę tak,  aby sprawca wskazał miejsce, w którym miałoby dojść do przekazania żądanej kwoty. Od razu po zakończonej rozmowie, powiadomiła o poczynionych ze sprawcą ustaleniach, policjantów z bielskiej komendy. Stróże prawa z Wydziału Kryminalnego niezwłocznie udali się we wskazane miejsce, gdzie następnie zatrzymali kobietę, która miała odebrać tam żądaną gotówkę.

Po zatrzymaniu wówczas oszustki na wniosek śledczych bielski sąd zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, który trwa do chwili obecnej. W toku prowadzonego dochodzenia i wytężonych działań śledczych ustalono ponadto, iż sprawczyni w czerwcu ubiegłego roku oszukała metodą „na policjanta” 82-letnią mieszkankę Dąbrowy Górniczej na kwotę 50 tysięcy złotych. Ostatecznie kobieta usłyszała dwa zarzuty w warunkach recydywy. Za popełnione przestępstwa grozi jej 8 lat pozbawienia wolności.