21-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności

i

Autor: KMP Mikołów

Narkotyki w Mikołowie

21-latek spanikował i wyrzucił marihuanę przez okno samochodu

Panika jest najgorszym doradcą, o czym boleśnie przekonał się pewien 21-latek. Na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył, a foliowy woreczek z suszem wyrzucił przez okno. Jednak ta próba zaczarowania rzeczywistości na nic się nie zdała. Teraz młodemu mężczyźnie grozi do 10 lat za kratami.

Do zdarzenia doszło w środę 22 marca wieczorem na jednym z osiedli w Mikołowie. Mężczyzna siedzący za kierownicą osobowej skody na widok radiowozu wyraźnie spanikował. Gwałtownie przyspieszył, po czym skręcił w jedną z wąskim uliczek. To dało mikołowskim policjantom do myślenia.

W międzyczasie kierowca otworzył okno samochodu i wyrzucił coś małego ze środka. Chwilę później się zatrzymał. Być może myślał, że uda mu się zwieść policjantów. Nic z tego. Mundurowi znaleźli na ziemi woreczek z marihuaną.

21-latek trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia mundurowi odprowadzili go do miejscowej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania ponad 40 działek dilerskich marihuany. Podejrzanemu grozi teraz kara do 10 lat więzienia.