W zeszłym roku tylko w formie wirtualnej, w tym już z tradycyjnym zwiedzaniem. Na tych, którzy w sobotę wieczorem odwiedzili Muzeum Regionalne w Siedlcach czekało wiele atrakcji. A to wszystko w ramach Nocy Muzeów. Coś dla siebie znaleźli m.in. miłośnicy motocykli – zarówno tych starych, jak i współczesnych. - Na Noc Muzeów przygotowaliśmy głównie tematykę motoryzacyjną, ponieważ zorganizowaliśmy w muzeum taką wystawę - pierwszą w historii motoryzacji Siedlec, dotyczy motocykli i zaprosiliśmy też właścicieli takich jednośladów, którzy działają w różnych klubach motoryzacyjnych - mówi Sławomir Kordaczuk, dyrektor Muzeum Regionalnego w Siedlcach. Motocykle różnych marek można było oglądać zarówno w muzeum, jak wokół placówki. Pojawiły się też zabytkowe samochody.
A oprócz motoryzacyjnych atrakcji, czekała m.in. ekspozycja związana z epoką lodowcową oraz wystawa tkanin. Chętni mogli także wziąć udział w ciekawych warsztatach. Przed muzeum tworzyły się kolejki. Zwiedzanie oraz wszystkie wydarzenia towarzyszące odbywały się w reżimie sanitarnym.
Polecany artykuł:
