Trzeba dodać, że tak bardzo potrzebni na ryku pracy. - Odbieramy impuls, jest takie zapotrzebowanie, wychodzimy naprzeciw trudnej sytuacji w służbie zdrowia - mówi Beata Gałek, rzecznik prasowy siedleckiej uczelni. Wykwalifikowanych pielęgniarek wciąż brakuje. Do tej pory w UPH były tylko studia I stopnia na tym kierunku. Teraz oferta została rozszerzona. - Jeśli chodzi o studia pierwszego stopnia na kierunku pielęgniarstwo, to na kandydatów czeka 60 miejsc i to są studia stacjonarne, a na nowo utworzonym pielęgniarstwie drugiego stopnia mamy limit 30 miejsc na studnia stacjonarne i tyle samo na niestacjonarne - informuje rzecznik.
Zapewnienie obsady pielęgniarskiej na niektórych szpitalnych oddziałach to spory problem - zwłaszcza teraz, w dobie pandemii. Absolwenci tego kierunku nie mają więc problemu ze znalezieniem pracy, niektórzy karierę zawodową rozpoczynają już w trakcie nauki. - Tutaj praca szuka nas mówiąc krótko, po skończonym licencjacie, magisterce czy potem po specjalizacji możemy sobie przebierać w ofertach - mówi Mikołaj, student I roku pielęgniarstwa w siedleckim UPH i sanitariusz w szpitalu tymczasowym w Siedlcach. - Kończąc pielęgniarstwo nie jesteśmy skazani na jedną pracę tylko w szpitalu, możemy pracować również w przychodni, zakładach opiekuńczo-leczniczych, domach opieki, domach seniora, w różnych placówkach, w których dba się o zdrowie pacjenta - dodaje.
Zawód cieszy się popularnością u kobiet, ale jak widać panowie też dobrze się w nim odnajdują. Szczegóły dotyczące rekrutacji na kierunek pielęgniarski dostępne są na stronie internetowej UPH
