Mieszkający na Hawajach Sławomir Kiełbus zorganizował wieczorem, 16 lutego, konferencję online dla siedleckich mediów. Uzasadnił podczas niej i podtrzymał swoją decyzję o wstrzymaniu finansowania siedleckiej Pogoni. Przypomnę. Oznajmił ją oficjalnie w ubiegły czwartek, 11 lutego, w liście otwartym, który opublikował na stronie klubu. Podczas konferencji podkreślał, że na razie nie widzi możliwości osiągnięcia porozumienia z prezesem Agencji Rozwoju Miasta Siedlce.
– Ja wcale nie chcę przejmować obiektów ARMS. Chciałem nimi zarządzać, ale nie mogę, bo legalnie to jest niemożliwe. I ja z tym nie mam najmniejszego problemu (…) Po prostu zgodziłem się na kompromis, że chcę współpracować. I teraz ja tej współpracy nie widzę. Uważam, że rozmawianie o tym, gdzie jej nie widzę, wyciąganie takich rzeczy, nie służy nikomu. Nie widzę, żeby Pogoń na tym zyskała, żeby wizerunek miasta na tym zyskał ani żeby dzieci w akademii na tym zyskały. Dlatego chciałem to załatwić w inny sposób. Po prostu poprosić o osobę, z którą mogłoby nam się układać. Może to różnica charakterów, może to widzenie tego celu inaczej? Naszym celem jest pierwsza liga, niektórzy mówią, że ich celem jest czwarta liga, więc nie bardzo jest nam po drodze. Wtedy jest ciężko współpracować. Ja po prostu prosiłem, by był na stanowisku prezesa Agencji ktoś, z kim my będziemy w stanie się porozumieć – powiedział sponsor Pogoni.
Oświadczył on także stanowczo, że choć na razie podtrzymuje decyzję o zaprzestaniu finansowania klubu, to chce pozostać jego sponsorem. Ale tylko pod warunkiem, że nastąpi zmiana na stanowisku prezesa ARMS, który jego zdaniem hamuje rozwój Pogoni, bo ogranicza wstęp na boiska i nie współpracuje przy organizacji wydarzeń sportowych.
– Miałem wpłacić milion złotych, wpłaciłem ponad milion. W klubie zrobiliśmy dużo dobrej pracy i uważam, że możemy zrobić jeszcze więcej, ale uważam, że jesteśmy po prostu hamowani i nie jesteśmy w stanie robić tego, co powinniśmy robić – dodaje Sławomir Kiełbus.
Podkreśla on także, że na razie wstrzymanie finansowania klubu nie odbije się na nim negatywnie, bo Pogoń ma zapewnioną płynność finansową do końca kwietnia 2021 roku.
Podczas spotkania z mediami sponsor klubu odniósł się również do części zastrzeżeń wobec współpracy klubu z Agencją, jakie przedstawił podczas swojej konferencji (w piątek, 12 lutego) prezes ARMS Paweł Truszkowski. Więcej na ten temat usłyszycie w załączonym poniżej materiale dźwiękowym z wypowiedzią Sławomira Kiełbusa.
Warto dodać, że również zarząd MKP Pogoń Siedlce planuje wkrótce przedstawić opinii publicznej swoje spostrzeżenia odnośnie współpracy klubu z Agencją.
