To pierwszy potwierdzony przypadek COVID-19 u pracownika szpitala, a także związanego z nim zamknięcia jednego z oddziałów w tej placówce zdrowia. W czasie najbliższych 2 tygodni zostaną wstrzymane przyjęcia nowych pacjentów na tym oddziale, a wszystkie jego pomieszczenia zostaną starannie zdezynfekowane i przygotowane do dalszego funkcjonowania.
Oczywiście personel oddziału będzie musiał poddać się badaniom, które potwierdzą bądź wykluczą ich ewentualne zakażenie koronawirusem. O tym, ile osób zostanie teraz objętych badaniami i kwarantanną, zdecyduje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Siedlcach. Jak informuje dyrektor szpitala, Mirosław Leśkowicz, wyłączonych z pracy może zostać nawet 19 pracowników - w tym 13 pielęgniarek, 4 lekarzy i 2 osoby sprzątające. O tym, ile dokładnie, zdecyduje Sanepid, który ustala już, czy kontakt pozostałych osób z zakażoną koronawirusem pielęgniarką był duży czy raczej nikły, wykluczający zakażenie.
Zadania Oddziału Chorób Wewnętrznych w placówce tymczasowo przejmuje odtąd Oddział Kardiologiczny.
