Adam Bobryk UPH Siedlce

i

Autor: Marcin Mazurek Nie popadajmy w panikę, radzi socjolog

Nie popadajmy w paranoję, radzi socjolog. To nie wojna światowa

2020-03-11 16:51

Z półek w siedleckich sklepach w zastraszającym tempie znikają produkty żywnościowe i higieniczne. Nie popadajmy w paranoję - uspokaja Adam Bobryk - socjolog z Uniwersytetu Przyrodniczo Humanistycznego w Siedlcach.

W siedleckich sklepach mieszkańcy wykupują artykuły spożywcze w zastraszającym tempie. To w pewnym sensie efekt przekazu medialnego - tłumaczy Adam Bobryk.

Jeżeli pokazuje się nam, że brakuje towarów w sklepach, brakuje produktów spożywczych, jaki jest nasz odruch - ruszamy do sklepów żeby kupić. Jaka jest konsekwencja tego? Tych produktów spożywczych jest coraz mniej. Niezbędne jest więc tutaj racjonalne myślenie.


Robienie zapasów, zdaniem Bobryka, nie jest czymś złym. Trzeba jednak przewidywać racjonalność tych zakupów żeby później nie wyrzucać rzeczy, które się przeterminują.

To nie jest moment, że za chwile wybuchnie wojna światowa. Trzeba o tym pamiętać, natomiast panika nie jest naszym dobrym doradcą. Panika jest objawem skrajnego lęku, kiedy podejmujemy bardzo nieracjonalne decyzje, a powinniśmy teraz myśleć przede wszystkim o przyszłości - wyjaśnia socjolog.

Zdaniem Adama Bobryka, już powinniśmy zastanowić jak będziemy funkcjonować po tej epidemii.